Raport strażaków. Alarm na zamku, zgon przy Żorskiej, ciężarna podtruta czadem
Od piątku raciborscy strażacy odnotowali szereg groźnych zdarzeń. Kilka z nich już opisaliśmy na portalu. Poniżej pozostałe.
W piątek 25 stycznia przed godziną 17.00, na prośbę policji zaalarmowanej przez rodzinę, strażacy interweniowali w bloku przy ul. Żorskiej w Raciborzu. Starszy lokator jednego z mieszkań nie dawał oznak życia. Wyważono drzwi. Niestety, mężczyzna nie żył.
Tego dnia również, przed 18.00, na ul. Spacerowej w Kornicach doszło do zdarzenia drogowego z udziałem rowerzysty. 60-letni mężczyzna, wskutek ataku padaczki, przewrócił się na jezdnię, doznając urazu głowy. Strażacy udzielili mu pierwszej pomocy. Później zajęli się nim ratownicy medyczni. Na miejscu działała też policja.
W sobotę po 17.00 interweniowano przy Opawskiej, gdzie uruchomiła się czujka czadu. Potwierdzono obecność groźnego tlenku węgla. Powodem jak zwykle w takich przypadkach niedrożność przewodu kominowego.
Przed 19.00 na Szkolnej, przy starej bramie do ZEW-u, strażaków wezwano do otwarcia mieszkania. Kobieta była zaniepokojona o męża. Mężczyzna, na widok wozów, otworzył drzwi. Fot. powyżej.
Przed 21.00 na zamku w Raciborzu uruchomiła się czujka instalacji wykrywania pożarowego. Jednocześnie otwarły się klapy oddymiania. Na szczęście, nie doszło do pożaru. Na miejsce wezwano dyrektora obiektu.
W niedzielę po 14.00 uruchomił się alarm w galerii handlowej przy Mickiewicza. Źródłem była uszkodzona kuchenka mikrofalowa.
Po godz. 16.30 strażacy uprzątnęli resztki po kolizji drogowej na małej obwodnicy Raciborza od Markowic do Obory. Doszło do niej na zakręcie na końcu ul. Olimpijczyka.
Po godz. 18.00 na ul. Wiejskiej w Babicach miało dojść do pożaru sadzy w kominie domu jednorodzinnego. Alarm fałszywy.
Przed północą przyszło zgłoszenie o pożarze w budynku jednorodzinnym przy ul. Wrzosowej na granicy Markowic i Raszczyc. Wysłano tam zastępy z Raciborza oraz OSP Markowice. Źródłem pożaru była wadliwa suszarka do ubrań ugaszona przez właściciela nieruchomości. Straty wyniosły jednak 20 tys. zł.
W poniedziałek, 28 stycznia, przed godz. 1.00 interweniowano w mieszkaniu przy ul. Dworskiej w Raciborzu. Tlenkiem węgla miała się tu podtruć ciężarna kobieta. Lokal - przed przyjazdem zastępów - był już przewietrzony. Nie stwierdzono obecności czadu. Poszkodowaną zajęli się ratownicy medyczni.
Około 11.30 doszło do pożaru piwnicy w domu jednorodzinnym przy ul. Powstańców Śląskich w Żerdzinach. Doszłu tu do zaprószenia ognia w składzie materiałów palnych w kotłowni. Były składowane zbyt blisko pieca. Straty 2 tys. zł. Zdjęcia w galerii - fot. OSP Pietrowice Wlk.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany