Alarm w Chałupkach. Kolejne podpalenie w Kuźni Raciborskiej
Wyciek metanolu w Chałupkach, z jednej z 18 cystern jadących do Czech, postawił wczoraj po 21.00 na nogi strażaków z Raciborza oraz OSP z gminy Krzyżanowice. Kolejne podpalenie w Kuźni Raciborskiej, tym razem w budynku przy Moniuszki.
Trwa seria podpaleń w budynkach wielorodzinnych na osiedlu w Kuźni Raciborskiej. Wczoraj o godz. 22.11 interweniowało tu miejscowe OSP oraz strażacy z Raciborza, których musiano dyslokować z drugiego końca powiatu - z Chałupek w gminie Krzyżanowice, gdzie doszło do wycieku metanolu. Skierowano tu również strażaków z Rydułtów. Nieznany sprawca podpalił drzwi w piwnicy. Powstało zadymienie. Strażacy szybko ugasili pożar i oddymili klatkę schodową. Straty oszacowano na 100 zł. Koszty akcji są znacznie większe.
Wyciek w Chałupkach stwierdzono około godz. 21.40. Rewident zauważył go na zaworze jednej z 18 cystern odprawianych w kierunku Czech. Wyciekło około pół litra substancji. Na szczęście udało się dokręcić zawór i zapobiec zagrożeniu. W akcji wzięły udział dwa zastępy z Raciborza i 3 OSP.
Podczas powrotu z akcji, o godz. 22.37, strażacy zauważyli pożar sadzy w kominie przy ul. Mickiewicza w Krzyżanowicach. Od razu przystąpili do akcji. Założyli na komin specjalne sito. Obyło się bez strat i poszkodowanych.
Wczoraj też o godz. 9.12 strażacy udali się na ul. Wojska Polskiego, gdzie ugasili pożar kontenera na śmieci (straty 700 zł) oraz do bloku przy ul. Piwnej. Uruchomiła się tu czujka czadu. Lokatorzy w porę opuścili mieszkanie. Strażacy potwierdzili obecność tlenku węgla (16 ppm). Wydzielał się z piecyka. Nakazano wyłączyć go z użytkowania do czasu przeprowadzenia serwisu.
Dziś rankiem strażacy udali się na ul. Jasną w Raciborzu, gdzie w jednym z obiektów, w hali składowania, uruchomiła się instalacja wykrywania pożaru. Na szczęście alarm okazał się fałszywy.
(waw), fot. OSP Kuźnia Raciborska
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany