Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności25 września 201810:16

Łączy nas troska o Racibórz! Tylko różnie rozumiana...

Łączy nas troska o Racibórz! Tylko różnie rozumiana... - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

Obradująca w poniedziałek komisja budżetu zaproponowała i przegłosowała poprawkę związaną z dofinansowywaniem wymiany źródła ciepła na ekologiczne w ramach programu walki z niską emisją. Po raz kolejny rozgorzała też dyskusja o sprzedaży terenu w obrębie ulic Młyńskiej i Szewskiej. Padło też kilka pytań do prezydenta, m. in o ścieżkę rowerową do Łężczoka czy darmową komunikację miejską.

Program ograniczenia niskiej emisji – od stycznia bez dotacji do węgla

Na posiedzeniu komisji budżetu przewodniczący Jan Wiecha przedstawił propozycję, by dokonać poprawki w projekcie uchwały w sprawie zmiany uchwały nr XXXII/458/2017 Rady Miasta Racibórz z dnia 27 września 2017r. w sprawie „Programu ograniczenia niskiej emisji w Mieście Racibórz na lata 2018-2028”. Poprawka brzmiała „W związku z eskalacją problemu niskiej emisji oraz związanym z tym wzrostem zainteresowania dotacjami podjęto decyzję o zaprzestaniu udzielania dotacji do wymiany źródła ciepła na paliwa stałe (ekogroszek, pelet).” Z dodatkiem po przecinku „w miejscach gdzie istnieje możliwość montażu źródeł ciepła na paliwa gazowe lub podłączenie do sieci ciepłowniczej.” Radni mieli zdecydować, czy wykreślić ostatnie zdanie składowe, czyli czy w ogóle zaprzestać dotowania kotłów na paliwa stałe czy też pozostawić taką możliwość w miejscach, gdzie nie ma dostępu do sieci gazowniczej.

W dyskusji przewijały się dwa głosy – radnych chcących radykalnie zabronić dotowania pieców na paliwa stałe i radnych przekonanych, że należy je dotować tam, gdzie nie ma dostępu do innych sieci (gaz, ciepłownicza). Z jednej strony argumenty przedstawiane przez radnych optujących za całkowitym zakazem dotowania pieców węglowych mówiły o szkodliwych spalinach, które z kominów pieców nawet najwyższej klasy się wydostają, z drugiej strony – że tych spalin jest o wiele mniej (jakieś 60%), a zmiana pieca ze starego nieklasowego śmierdziucha na nowoczesny przyniesie wymierne korzyści dla środowiska.

Radny Marcin Fica pytał, jak wytłumaczyć tę zmianę np. mieszkańcom Miedonii, gdzie gazu nie ma i nie ma też widoków na to, kiedy będzie. Z kolei radnego Fiołkę interesowały koszty zmiany źródła ciepła oraz sąsiedzka solidarność – tłumaczył, że zmiana samego kotła ze starego na nowy węglowy przy nieprzebudowywaniu całej instalacji centralnego ogrzewania to nieduże pieniądze, natomiast na piec gazowy trzeba wydać więcej pieniędzy, gdyż związane jest to ze znaczną modernizacją istniejącej instalacji. Radny pytał też, co komu np. na Brzeziu ze zmiany pieca na gazowy, skoro sąsiad nadal będzie go truł spalinami z pieca węglowego.

W końcu doszło do głosownia i wynikiem 8 głosów „za” i 6 „przeciw” komisja wybrała wariant bardziej radykalny, tzn. uniemożliwiający w ogóle dotowanie wymiany źródła ciepła na opalane paliwem stałym.

Troszczymy się o Racibórz! Co jest ładne, a co nie?

Radni nadal są pewni wątpliwości związanych ze sprzedażą terenów w obrębie ulic Szewskiej i Młyńskiej (pisaliśmy o tym tutaj). Chcą mieć władzę nad inwestycjami, wiedzę i pewność, kto chce tę działkę kupić oraz co tam chce wybudować. Jako przykład zbyt pochopnej sprzedaży podają „klocek w Rynku” – to określenie radnego Marka Rapnickiego. Wyjaśnienia, że to strefa podlegająca ścisłej kontroli konserwatora zabytków nie przekonują, ponieważ budowlę na Rynku także konserwator zatwierdził, co więcej, wybrał akurat tę spośród kilku propozycji.

Troskę radnych podziela prezydent – on także nie widzi tam sklepu wielkopowierzchniowego i uspokaja, że tam na pewno nie powstanie żaden obiekt handlowy. Reguluje to plan zagospodarowania przestrzennego. Obawy, że o teren upomni się gmina żydowska są nieuzasadnione, ponieważ już lata temu teren ten otrzymała, po czym sprzedała go prywatnemu przedsiębiorcy. Zostało 11 arów i nawet ścieżka prowadząca na skróty przez skwer przebiega przez teren prywatny. Jak przyznał prezydent, jest zapytanie o przedmiotowy teren, na którym można by „postawić jakąś funkcję”, które bez działki miejskiej nie zaistnieje. Powstaje zatem pytanie, jaka funkcja byłaby dopuszczalna, a jaka nie – na pewno nie sklep wielkopowierzchniowy. Ale inną funkcję usługową oczekiwaną w mieście warto by rozważyć.

- Aż szkoda, że nie możemy tego państwu powiedzieć – przyznał w końcu prezydent, wyjaśniając, że jest zapytanie inwestora z dużego miasta, który chciałby zbudować tam coś, czego jeszcze w Raciborzu nie ma a jest na to zapotrzebowanie. I na pewno nie będzie to sklep.

Zdenerwowało to radnych, zwłaszcza Piotra Klimę, który bardzo chciał wiedzieć, co to ma być.

- Inwestor zastrzegł anonimowość – tłumaczył prezydent. – To wynocha z takim inwestorem – odparł Klima.

- Jest inwestor, pyta o możliwość, przedstawił swoją propozycję, zastrzegł anonimowość – przyznał Mirosław Lenk, przypominając, że przy sprzedaży innych terenów, np. po cukrowni, inwestorzy także zastrzegają anonimowość aż do otrzymania aktu notarialnego. Na takie dictum radny Klima stwierdził, żeby inwestor poszedł sobie do innego miasta a radny Leon Fiołka zapytał, co to ma być za funkcja. Prezydent przyznał, że publiczna, na co radny Klima zastanowił się głośno, czy to nie będzie tego typu… dom.

Radni w toku dyskusji zaczęli przypominać inwestycje, które ich zdaniem są wybitnie nietrafione – w tym budynek na Rynku. Niektóre budowle wg Piotra Klimy są „durne”, więc gości musi tak oprowadzać, żeby ich nie pokazywać. Z tym nie zgodził się prezydent, który uważa, że miasto mamy piękne i wszyscy goście tak twierdzą. Radni okazali troskę o wygląd miasta, przy czym każdy miał trochę inny na to pogląd.

- Wszystkich nas łączy troska o Racibórz! – podsumował przewodniczący komisji Jan Wiecha, gdy w głosowaniu radni sprzeciwili się sprzedaży. Każdy jednak tę troskę przejawia w inny sposób.

Autobusem miejskim za darmo?

Radną Annę Szukalską zainteresowało, jak prezydent widzi w przyszłości ewentualną darmową komunikację miejską, skoro obecnie Przedsiębiorstwo Komunalne jest w złej kondycji finansowej. Pytanie to powinno zostać skierowane raczej na konwencji wyborczej, jednak prezydent przedstawił swój zamysł. Pierwszym sposobem jest zaprzestanie dopłacania do darmowych i ulgowych przejazdów realizowanych dla gminy przez PK i zlecenie realizacji przewozów spółce na zasadzie in-house. Zasada ta polega na realizowaniu przedsięwzięcia własnymi środkami gminy poprzez zależne od niej spółki. Drugi pomysł, który zaczyna nabierać realnych kształtów, to połączenie PKS i PK. Obecnie na terenie małego miasta konkurują dwie spółki, co nie jest dobre. Połączenie ich i wspólna obsługa linii miejskich i pozamiejskich ma dać realne korzyści.

Ścieżka do Łężczoka – jest. Do Markowic też będzie?

Radny Franciszek Mandrysz nie przestaje zabiegać i połączenie budowanej już ścieżki rowerowej od mostu na Uldze do Łężczoka z Markowicami. Obecnie w planach ścieżka prowadzi pod las, jednak połączenia z dzielnicą nie ma. Mieszkańcom zależy na jej połączeniu z dzielnicą, złożyli nawet w tej sprawie projekt w ramach budżetu obywatelskiego, który jednak odpadł. W odpowiedzi na pytania radnego Mandrysza prezydent stwierdził, że taka inwestycja powinna pozostać po stronie miasta i to miasto ścieżkę zbuduje. Nie ma co liczyć, że takowa powstanie wzdłuż drogi wojewódzkiej, zatem gmina zbuduje ją sama, obok.

Ostatnia sesja w środę

26 września odbędzie się ostatnia sesja Rady Miasta, na której radni ostatecznie zdecydują w sprawach budzących tak wiele emocji. Za niecały miesiąc wybory samorządowe, w których wybierzemy radnych i prezydenta Raciborza.

Th

Autor: Th, t.hetman@naszraciborz.pl

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Tagi:

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Sport14 kwietnia 202419:29

Sportowe podsumowanie weekendu

Sportowe podsumowanie weekendu - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Racibórz:

Weekend bogaty był w wiele sportowych emocji. Grali piłkarze, siatkarze i piłkarki ręczne. Sprawdź, jak poradził sobie zespół, któremu kibicujesz.

(greh)
Aktualności15 kwietnia 202409:58

W powiecie grasuje podpalacz?

W powiecie grasuje podpalacz? - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
red., fot. FB.OSP Kobyla
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Dentica 24
ostrog.net
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Nasz Racibórz - Nasza ekologia
Materiały RTK
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 12.04.2024
12 kwietnia 202415:22

Nasz Racibórz 12.04.2024

Nasz Racibórz 05.04.2024
7 kwietnia 202412:45

Nasz Racibórz 05.04.2024

Nasz Racibórz 29.03.2024
29 marca 202415:21

Nasz Racibórz 29.03.2024

Nasz Racibórz 22.03.2024
21 marca 202421:40

Nasz Racibórz 22.03.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.