Pijany w sztok wszedł pod motor na Głubczyckiej
2,5 promila wydmuchał 48-latek z Raciborza, który wczoraj około 20.00 na Głubczyckiej wszedł pod jadący prawidłowo motocykl.
Hondą na niemieckich numerach rejestracyjnych kierował 65-letni mężczyzna. Wskutek upadku nic mu się nie stało. Pijany sprawca również może mówić o szczęściu. Zabrano go szybko do szpitala. Nie odniósł większych obrażeń. Zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję. 48-latek został ukarany mandatem.
Komentarze (0)
Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.