Weekend strażaków - śmieci składowane zbyt blisko pieca przyczyną pożaru w Górkach Śląskich
W piątek strażacy wyjeżdżali dwa razy. Najpierw, o 12.24, dyspozytor odebrał zgłoszenie od policji z prośbą o otwarcie mieszkania w Raciborzu na ul. Lwowskiej. W pomieszczeniu bowiem znajdowały się osoby, z którymi nie można było nawiązać kontaktu. Na miejsce zadysponowano zastęp ratowniczo-gaśniczy i autodrabinę z PSP. O 14.13 zastęp PSP usuwał kokon szerszeni na Zamkowej w Raciborzu.
W sobotę o 14.00 odebrano zgłoszenie o zadymieniu przy ul. Zamkowej w Raciborzu. Przybyli na miejsce strażacy stwierdzili, że przyczyną dymu było ognisko rozpalone na działce - alarm uznano za fałszywy w dobrej wierze. Ponad godzinę później, o 15.16, zastęp OSP pognał na Długą w Chałupkach, by usunąć tam kokon os.
Niedziela rozpoczęła się dla strażaków o 6.44 - zastęp OSP, tak samo jak wczoraj, usuwał kokon os w Chałupkach na Bogumińskiej. Drugie i ostatnie zdarzenie tego dnia miało miejsce w Raciborzu na Chodkiewicza - na prośbę policji otwierano mieszkanie, w którym miało dojść do bójki, miała się tam też znajdować osoba ranna.
Dziś z kolei o 7.21 otrzymano zgłoszenie o zadymieniu w domu przy ul. Leśnej w Górkach Śląskich. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy gaśnicze i autodrabinę z PSP, a także dwa zastępy OSP. Okazało się, że przyczyną dymu były palące się w piwnicy śmieci, które zajęły się ogniem z powodu zbyt bliskiego składowania ich obok pieca. Strażakom na szczęście dość szybko udało się opanować i ugasić pożar.
Zaczyna się sezon grzewczy, dlatego strażacy przypominają o odpowiednim składowaniu śmieci. - Powierzchnia minimum metra wokół pieca powinna być wolna. Śmieci powinny być składowane dalej od źródła ciepła, dzięki temu nie narażamy się na takie sytuacje, jaka miała miejsce w Górkach Śląskich - przypomina rzecznik prasowy raciborskiej KP PSP mł. bryg. Roland Kotula.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany