Starosta to syndyk, znaczy likwidator
Starosta zwany był kiedyś syndykiem - tak przewodniczący Rady Powiatu Norbert Mika skomentował wieści o planach likwidacji Zespołu Szkół Zawodowych. Miał w tej sprawie telefony od dyrektora i zaniepokojonych związkowców. Nie ma mowy o żadnej likwidacji - zapewnia Adam Hajduk.
Źródłem zamieszania była informacja podana przez radio Vanessa. Wynikało z niej, że z powodu niżu demograficznego za kilka lat Starostwo stanie przed koniecznością likwidacji jednej ze swoich szkół ponadgimnazjalnych. Nie byłoby problemu, gdyby na tym zakończono, bo o przyszłych skutkach niżu wiadomo nie od dziś, ale padła nazwa Zespołu Szkół Zawodowych przy ul. Wileńskiej. Zaniepokoiło to kadrę placówki.
- Witam Pana syndyka - tak dziś przewodniczący Norbert Mika przywitał się ze starostą Hajdukiem. Tłumaczył, iż określenie syndyk powszechnie kojarzy się z likwidatorem, a dawniej, co ciekawe, było tożsame z funkcją starosty. Mika ujawnił, że miał liczne telefony w tej sprawie. Adam Hajduk zaprzeczył, by w grę wchodziła likwidacja ZSZ. - To prawda, że za kilka lat staniemy przed problemem ustalenia sieci placówek, bo z powodu niżu liczba uczniów mocno spadnie, ale na dziś nie ma takiego tematu - dodał.
Przypomnijmy, że już kilka lat temu powiat chciał zlikwidować jedną placówkę. Wybór padł wtedy na Zespół Szkół Budowlanych. Protestowali nauczyciele i związkowcy. Nie godziło się Kuratorium. Zamiaru nie zrealizowano. Teraz Starostwo podkreśla, że byt Budowlanki jest niezagrożony. Szkoła w ostatnich latach dobrze poradziła sobie z naborem.
Zdaniem Norberta Miki, na co dzień dyrektora Gimnazjum nr 3, jeszcze większym problemem niż restrukturyzacja sieci placówek będzie podpisane 23 grudnia przez minister Katarzynę Hall rozporządzenie w sprawie podstawy programowej wychowania przedszkolnego oraz kształcenia ogólnego w poszczególnych typach szkół. - Zrobiono to po cichu, przed świętami, tak by środowisko nie protestowało. To rozporządzenie zacznie działać za 2-3 lata. Zmniejszy się liczba godzin. Może nie będzie zwolnień, ale na pewno liczba etatów w szkołach spadnie - komentuje przewodniczący Rady Powiatu.
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany