EDEN pierd.. psiarnię. Z kijem po osiedlu
List do redakcji. Temat, który chciałbym poruszyć to zdjęcie poniżej oraz to, co wyprawia się na osiedlu przy ulicy Dąbrowskiego - podwórko, na które mówią eden. Mieszkam tam od 30 lat i jestem po prostu w szoku, co tu się wyprawia. Policja nie daje sobie z tym rady. Wulgaryzmy, alkohol, narkotyki.
Wulgaryzmy, alkohol i narkotyki - pisze nasz Czytelnik - są tu standardem oraz to, co grupa 16, 17 czy 18-sto latków wyprawia. Policja opuszcza ręce. Od dwóch lat notorycznie wzywamy tutaj patrole, które nie potrafią sobie z tym poradzić. Grupa chłopaków robi sobie żarty typu zaczepienia ludzi. Kilka razy pobili tutaj kogoś czy gonili z kijami bejsbolowymi. Zdażyła się starsza osoba, którą doprowadzili do dwóch stanów przedzawałowych. I nic. Gdy policja przyjeżdża, to robią sobie z nich poprostu jaja. Idą wulgarne teksty, gwizdy i różnego rodzaju zniewagi typu nazistowskie teksty a potem uciekają. Często stoją w bramach. Tłuką butelki robią wszystko żeby uprzykrzyć życie. Ludzie wieczorami boją się tędy przechodzić, a ostatnio zrobili sobie żarty i popisali kapliczkę przy ul Różyckiego oraz garaż. Pozwolę sobie zacytować "Eden pier###li Psiarnie". Co to ma znaczyć. Ludzie powinni wiedzieć, co tu się dzieje. Może z tym coś zrobią, bo panu dzielnicowemu opadają rece. Byłem kilkakrotnie świadkiem obławy, kiedy to wjeżdżało po cztery albo więcej radiowozów policyjnych i robili zasadzki, blokując wszelkie wyjścia z podwórka. Dostali parę razy pałami, ale to nie pomogło a raczej ich zachęciło. Według pana dzielnicowego, najwięcej wezwań jest właśnie tutaj. W tamtym roku pobili niejakiego kibica z Chorzowa, który przyszedł odprowadzić dziewczynę, za to, że miał niebieskie barwy na bluzie. Nie żebym kogośs bronił, ponieważ wiem, że oni także dewastują oraz biją różne słabsze osoby. Nie potrafimy sobie poradzić z kilkoma młodymi patologicznymi bandytami, którzy niebawem trafią tam gdzie ich miejsce a oto zrobione zdjęcie.
Serdeczne pozdrowienia
Dane do wiadomości redakcji
Komentarze (0)
Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.