WOŚP w Raciborzu: Na razie tylko Henkel
Jedynie Henkel Polska zadeklarował na razie wsparcie dla organizacji z udziałem TVP finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Raciborzu. Magistrat poczeka jeszcze z ostateczną decyzją do 20 października, bo zapytania trafiły także do innych raciborskich firm, a te póki co nie odpowiedziały.
Przypomnijmy, że Urząd Miasta otrzymał z TVP propozycję organizacji finału WOŚP, który byłby pokazywany w telewizyjnej relacji z XVII Finału 11 stycznia przyszłego roku. Miasto musi jednak wyłożyć pieniądze dla ekipy TVP, zapewnić występ gwiazdy i zapłacić za organizację imprezy. Wcześniej urzędnicy szacowali koszty przedsięwzięcia na 150 tys. zł. Teraz kwota ta urosła do 300 tys. zł.
- To realne koszty, nie tylko pracy TVP i koncertu, ale i całej obsługi, czyli sceny, nagłośnienia, ochrony itd. - tłumaczy prezydent Mirosław Lenk. Gmina nie jest w stanie sama udźwignąć takiego wydatku, bo oznaczałby ograniczenie nakładów na inne imprezy plenerowe, a w czerwcu mają się odbyć np. kolejne huczne Dni Raciborza. - Rozesłałem więc do firm zapytanie, czy zechcą wesprzeć organizację finału z nadzieją, że uda nam się zebrać przynajmniej 100 tys. zł. Na razie wsparcie zadeklarował Henkel na kwotę 10 tys. zł. Sprawy na razie nie zamykamy i czekamy do 20 października - dodaje Lenk.
Jeśli szacowanego wsparcia nie będzie, to miasto najprawdopodobniej zrezygnuje z udziału w imprezie w wymiarze zaproponowanym przez TVP. Finał się jednak odbędzie się, ale taki, jak co roku, który miasto wesprze. Czeka też na propozycje z RCK czy grupy Rosynant co do możliwych atrakcji. - Co roku udaje się zebrać w Raciborzu od ludzi 30-40 tys. zł. Nie wyglądałoby to zbyt dobrze, gdyby na imprezę plenerową przeznaczono 300 tys. zł - kończy Lenk.
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany