Reklama

Najnowsze wiadomości

Strony Partnerskie12 lipca 201610:41

Dalej truć się nie pozwolimy. Mieszkańcy piszą list, wójt Nędzy odpowiada

Dalej truć się nie pozwolimy. Mieszkańcy piszą list, wójt Nędzy odpowiada  - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Nędza: Mieszkańcy gminy Nędza mają dość spalania śmieci w domowych kotłowniach. Napisali list otwarty do wójt Anny Iskały. - W całej gminie, a szczególnie w Nędzy, mamy zatwardziałych palaczy, którzy kosztem zdrowia własnego i innych mieszkańców palą, czym popadnie - podkreślają jego wagę.

List otwarty do Pani Wójt Gminy Nędza - Anny Iskała

Mając na uwadze podjęte działania w sprawie zwalczania niskiej emisji w całym województwie śląskim (o których pisał niedawno portal naszraciborz.pl), jak również w sąsiednich gminach i miastach – mieszkańcy Gminy Nędza wnoszą o przeprowadzenie kompleksowych kontroli pieców w całej gminie, celem wyeliminowania spalania śmieci i plastików. W całej gminie, a szczególnie w Nędzy mamy zatwardziałych palaczy, którzy kosztem zdrowia własnego i innych mieszkańców palą czym popadnie. W szczególności należy rozpocząć kontrole od tych, którzy palą latem. Gryzący smród, niewielka ilość oddawanych śmieci – to proste podpowiedzi, czym ogrzewa się wodę w tych domach. Gmina Nędza – w przeciwieństwie chociażby do Raciborza – nie prowadzi żadnej „profilaktyki” w zwalczaniu tych, którzy skracają nam życie i powodują liczne choroby – np. układu oddechowego.

Teraz istota sprawy: Urząd Gminy zapewne odpowie, że mogą zadziałać na podstawie zgłoszenia o spalaniu śmieci i plastików i wtenczas nasłać policję. Problem jest jednak inny – nikt nie chce zatargów z sąsiadami – a zgłoszenie w 100% byłoby kierowane od sąsiada. Co innego, gdyby kontrola została zalecona dla całej gminy (co ma sens w okresie zimowym) lub też dla wszystkich palących latem. Także podpisanie tego listu otwartego byłoby czytelne dla naszych sąsiadów, dlatego tego nie uczynimy – wśród naszych sąsiadów na 30 domów są 3 takie, których żadne zasady nie dotyczą.

Mając na uwadze powyższe prosimy Panią Wójt o oficjalne stanowisko i informację jakie kroki zamierza podjąć. Odpis tego pisma wyślemy również do WIOŚ oraz Rzecznika Praw Obywatelskich – gdyż prawdą jest, iż w gminie Nędza programów pro-ekologicznych się nie praktykowało – czas najwyższy na działania. Dalej truć się nie pozwolimy.

Odpowiedź wójt Anny Iskały

Na wstępie należy wyrazić szczerą radość, że mieszkańcy zaczynają rozumieć problem związany z niską emisją i szkodliwością palenia odpadów w piecach. Jeszcze niedawno podczas rozpoczęcia kontroli prawidłowego  postępowania z nieczystościami ciekłymi (kontrola opróżniania szamb), Urząd Gminy spotykał się w swych działaniach, łagodnie mówiąc, z niezadowoleniem mieszkańców z takich działań i opiniami dalece niepochlebnymi w stosunku do pracowników. Jednak świadomość ekologiczna wzrasta z dnia na dzień i to bardzo cieszy.  

Nie jest prawdą, że Gmina Nędza nie prowadzi żadnych działań pro-ekologicznych . W latach 2004-2007 dofinansowano 29 przedsięwzięć związanych z posiadaniem pieca ekologicznego, działania te zostały przerwane z powodu ustawowej likwidacji Gminnych Funduszy Ochrony Środowiska. Gmina Nędza aktywnie działa w pracach grupy roboczej do spraw likwidacji niskiej emisji w ramach gmin subregiony zachodniego. Należy również podkreślić, że dokonano wymiany wszystkich źródeł ciepła na ekologiczne w budynkach użyteczności publicznej .

Prawdą jest, że bardzo pomocne przy eliminowaniu zjawiska palenia latem jest zgłaszanie tych przypadków na policję, która pracuje całodobowo a wyniki jej interwencji mogą być wykorzystane w dalszym postępowaniu. Urząd Gminy, zgodnie ze swoją specyfiką nie jest czynny w godzinach wieczornych i nocnych, zatem pracownikom (w zasadzie w gminach wiejskich jest zatrudniony jeden pracownik, zajmujący się tą tematyką i to jeszcze tylko jako część swoich obowiązków) trudno udowodnić, że w nocy było coś spalane, tym bardziej , że w dzień w piecu najczęściej już nie ma popiołu, który można pobrać do badań. Znacznie skuteczniej jest przeprowadzać te badania w okresie zimowym, gdzie spalanie odbywa się także w ciągu dnia.

Ponadto należy zauważyć, że kontrole muszą być prowadzone zgodnie z literą prawa, zatem podstawą do ukarania jest udowodnienie, że w piecu spalano materiał inny niż dopuszczone paliwo. Takim dowodem jest badanie popiołu przeprowadzone przez akredytowane laboratorium. Z uwagi na wysoki koszt tego badania , nie jest wskazane (z uwagi na prawidłowe wydatkowanie środków publicznych), aby dokonywać kontroli wszystkich źródeł ciepła w gminie, co sugeruje list otwarty do Pani Wójt Gminy Nędza Anny Iskała. Z całą pewnością mieszkańcy nie będą skłonni ponieść kosztów badań (płaconych ze środków publicznych – czyli wszystkich mieszkańców) w przypadkach, gdy spalanie odpadów się nie potwierdzi.

Brak odwagi lub też strach przed gniewem sąsiadów i nie zgłaszanie konkretnych adresów, gdzie dochodzi do spalania odpadów, jest powodem tego, iż działania prowadzone przez gminę są mało skuteczne oraz powolne i mogą być ponad miarę kosztowne.

Pewnie znajdą się głosy, które będą wzywać, aby pracownik urzędu gminy pracował wieczorami, jednak w obecnej sytuacji to wymaga zatrudnienia dodatkowej osoby, ponieważ nie można zrezygnować z obecności osoby odpowiedzialnej za ochronę środowiska w godzinach pracy urzędu, a ponadto nie ma w tym żadnej logiki, skoro jest instytucja, która może przyjechać na interwencję wieczorem.  Mamy dość dobrze zorganizowany system instytucji i procedur postępowania w przypadkach spalania odpadów, jednak bez współpracy z mieszkańcami i bez ich zgłoszeń system ten nie zadziała sprawnie i w rozsądnych kosztach.

Wszystkie sprawy poruszone w w/w otwartym liście są znane urzędom. Zgadzamy się z tym, że spalanie odpadów jest karygodne i nie ma żadnego przyzwolenia na tego typu praktyki. Wszyscy jesteśmy zaangażowani w pracę nad sposobem rozwiązania problemu zarówno niskiej emisji, jak również spalania odpadów.

Z uwagi na wynikającą z ustawy o odpadach zasadą, iż w pierwszej kolejności należy zapobiegać powstawaniu odpadów poprzez ich nie wytwarzanie, lub ponowne użycie (recykling), nie można postawić znaku równości, iż mała ilość wystawianych odpadów jest równa spalaniu odpadów w piecach. Takie uproszczenie naraziłoby mieszkańców, którzy starają się nie korzystać z opakowań plastikowych oraz żyć w sposób ograniczający ilość powstających odpadów na kontrole w pierwszej kolejności, co jest niesprawiedliwe i nieskuteczne z punktu widzenia celu kontroli.

Niestety nie da się ukryć faktu, iż najskuteczniejsze działanie to natychmiastowa reakcja mieszkańców polegająca na zgłoszeniu konkretnego adresu, gdzie odbywa się spalanie odpadów, kompetentnym instytucjom, czyli policji i gminie.  

Wójt Gminy Nędza

Anna Iskała 

Autor: ,

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Tagi:

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 19.04.2024
19 kwietnia 202421:56

Nasz Racibórz 19.04.2024

Nasz Racibórz 12.04.2024
12 kwietnia 202415:22

Nasz Racibórz 12.04.2024

Nasz Racibórz 05.04.2024
7 kwietnia 202412:45

Nasz Racibórz 05.04.2024

Nasz Racibórz 29.03.2024
29 marca 202415:21

Nasz Racibórz 29.03.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.