Reklama

Najnowsze wiadomości

Styl życia9 grudnia 201710:09

Racibórz i ziemia raciborska w okresie wielkiej wojny 1914-1918 cz. 8

Racibórz i ziemia raciborska w okresie wielkiej wojny 1914-1918 cz. 8 - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

Historia na weekend. Rok 1914. Jeżeli chodzi o stosunki niemiecko – francuskie to rok 1914 zaczął się, co najmniej na łamach raciborskiego dziennika Oberschlesischer Anzeiger (Kurier Górnośląski) bardzo pokojowo. W pierwszym numerze wspomnianego rocznika redakcja zamieściła artykuł pod tytułem Uznanie cesarza dla francuskiej pomocy.

W relacji przypominano słowa uznania i wdzięczności, które skierował Cesarz Wilhelm II do francuskich lekarzy i wojskowych po tym, jak udzielili wszechstronnej pomocy rannemu podczas jesiennych manewrów wojskowych armii francuskiej attache wojskowemu Rzeszy we Francji podpułkownikowi von Winterfeldt. Cesarz nagrodził wielu uczestniczących w pomocy Francuzów wyróżnieniami i podarunkami.

Już na początku roku 1914 mieliśmy do czynienia ze znacznym zwiększeniem ilości artykułów i doniesień prasowych dotyczących spraw wojskowych i obronności. 23 stycznia 1914 we wspomnianej gazecie umieszczono artykuł Niemiecka misja wojskowa w Turcji (Die deutsche Militärmission in der Türkei). Artykuł pochodził z kolońskiej Kölnischer Zeitung i opisywał starania dyplomatyczne rządu Turcji dotyczące współpracy militarnej z Rzeszą. Rząd turecki prosił m.in. o wysłanie do Turcji doświadczonego generała misją modernizacji armii tureckiej. Donoszono też, że z tym zadaniem wysłany został do Turcji generał Otto Liman von Sanders. Co ciekawe, generał von Sanders, późniejszy feldmarszałek turecki, był związany z Raciborzem, gdzie jako major dowodził od roku 1900 2 Śląskim Pułkiem Huzarów nr 6 i wielokrotnie przebywał w Raciborzu.

Większość europejskich organów prasowych donosiła, szczególnie od czasu wojen bałkańskich (1912-13) o możliwości wybuchu powszechnej wojny europejskiej. Wiele państw czyniło też, mniej lub bardziej zakulisowe, przygotowania wojenne. 23 stycznia 1914 redakcja raciborskiego Anzeigera donosiła o przyjaźni rosyjsko – francuskiej, a w zasadzie o rozszerzaniu finansowej pomocy francuskiej dla Rosji, która otrzymała ogromną pożyczkę na cele wojskowe w wysokości 2,5 mld franków. Gazeta donosiła też, że Rosja otrzymała już 12 mld franków na modernizację i rozbudowę swej armii. Pozwolił to jej na zwiększenie sił zbrojnych o wiele dziesiątków tysięcy żołnierzy, także w korpusach stacjonujących przy granicy niemieckiej.

Cesarskie urodziny

Życie biegło jednak w Niemczech swoim zwykłym torem. 27 stycznia obchodzono, nie tylko w Niemczech, jak co roku, urodziny cesarza Wilhelma II. W Londynie zorganizowano w niemieckim kościele ewangelickim nabożeństwo, w którym uczestniczyli pracownicy ambasady i konsulatu generalnego. Ambasador niemiecki w Anglii, książę Karl Max von Lichnowsky, który był mocno związany z ziemią raciborską, odwiedził też wieczorem mszę, którą odprawiano ku czci cesarza w niemieckim kościele katolickim w Londynie.

Urodziny cesarza Wilhelma świętowano także w Raciborzu. Świętowano hucznie, z pełnym ceremoniałem wojskowym, z udziałem oddziałów raciborskiego garnizonu i kapel wojskowych. Uroczysty pochód wychodził z głównej wartowni przy starostwie (obecna ul. Mickiewicza) i szedł okrężną drogą, by ulicą Nową wejść na raciborski rynek. Żołnierze i cywile brali następnie udział w nabożeństwach w kościele farnym, ewangelickim i synagodze przy ul. Szewskiej. Po uroczystościach religijnych wszyscy zbierali się na rynku. Żołnierze i raciborskie związki wojskowe paradowały przed mieszkańcami. Najbardziej z urodzin cieszyli się okoliczni uczniowie, bowiem w tym dniu nie było zajęć lekcyjnych. Organizowano akademie, po nich zaś młodzież szła na rynek. Wieczorem większość miasta bawiła się w lokalach klubowych, gospodach i hotelach aż do nocy.

Polskie sprawy

Wspomniana wyżej, najstarsza raciborska gazeta informowała często o szeroko pojętych sprawach polskich. Starano się pisać o nich obiektywnie, niemniej sytuacja polityczna nie pozwalała czasami na zachowanie pełnego dystansu. W styczniu 1914 roku w artykule Polski fanatyzm (Polenfanatismus) informowano czytelników o zamieszkach, jakie wybuchły w Berlinie. Doszło do nich z powodu wydarzeń w kościele katolickim w dzielnicy Berlin – Moabit. Mieszkający tam Polacy od dłuższego czasu byli skonfliktowani z parafianami – Niemcami, często też interweniować musiała policja. Sytuacja zaogniła się w styczniu 1914 roku, kiedy to Polacy nie chcieli wspólnej nauki przed I komunią świętą i samej ceremonii komunii z dziećmi niemieckimi. Zażądali od proboszcza nauk przedkomunijnych po polsku. Proboszcz odmówił, bowiem byłoby to niezgodne z prawem. Wtedy rodzice zorganizowali takie nauki sami. W marcu polskie dzieci z rodzicami przyszły ubrane w stroje komunijne podczas mszy do kościoła i zażądały od proboszcza udzielenia komunii. Ten ostatni, nie chcąc łamać prawa, odmówił, co doprowadziło do tumultu. Przybyła na miejsce policja opróżniła kościół, dorośli, głównie mężczyźni, stawiali czynny opór, więc zostali zabrani na posterunek. Polacy próbowali w okolicznej gospodzie prowadzić dalszą agitację, ale policja rozwiązała zgromadzenie, konfiskując nielegalne ulotki. Konflikt ten tlił się prawdopodobnie jeszcze do wybuchu I wojny światowej.

Najważniejszym dla miasta wydarzeniem I połowy roku 1914 była z pewnością wiadomość o śmierci w pobliskiej Opawie kardynała Georga Koppa, księcia-biskupa wrocławskiego. Kardynał zmarł podczas wizyty duszpasterskiej w Opawie. Ciało kardynała zostało wystawione na widok publiczny, a następnie na katafalku przetransportowane koleją z Opawy do Wrocławia. Pociąg z ciałem pasterza zatrzymywał Się w wielu miejscowościach, gdzie gromadziło się mnóstwo wiernych, którzy chcieli oddać kardynałowi ostatnią cześć. Prasa raciborska rozpisywała się już od 3 marca o krytycznym stanie zdrowia kardynała. Zamieszczano jego życiorys, opisując jego wkład w kierowaniu diecezją wrocławską, przypominano uroczystości związane z 50- leciem kapłaństwa księcia–biskupa, 25 lecia intronizacji na pasterza wrocławskiego. Na zdjęciu moment przyjazdu pociągu z ciałem kardynała do Wrocławia. 

Zlot polskich organizacji

Na krótko przed wybuchem wojny można zauważyć znaczny wzrost doniesień dotyczących szeroko rozumianych spraw polskich. W kwietniu 1914 redakcja Anzeigera zamieściła artykuł Manifestacja przyszłych polskich sił zbrojnych. W niezwykle ciepłych słowach opisywano tam wielki zlot polskich organizacji niepodległościowych, także paramilitarnych, który odbył się 5 kwietnia we Lwowie. Członkowie Sokoła, Drużyn Bartoszowych, Polskich Drużyn Strzeleckich, organizacji kościuszkowskich, skauci, nawet żyjący uczestnicy powstania styczniowego przybyli tam, aby zamanifestować swoje przywiązanie do polskości z jednej strony, z drugiej zaś, aby wyrazić tęsknotę za wolną ojczyzną. Tęsknota ta przebijała z wszystkich przemów oraz śpiewanych pieśni. W mowie głównej przypomniano sylwetkę i czyny Tadeusza Kościuszki, który ratunek Polski widział w uzbrojonym polskim ludzie, któremu milionowym zastępom nikt nie jest w stanie dać rady. Wspominano bitwę pod Racławicami, gdzie polscy chłopi wespół z polskimi żołnierzami rozbili rosyjskich sołdatów. Na zakończenie uroczystości z tysiąca gardeł wydobył się gromki śpiew Pieśni Legionów Jeszcze Polska nie zginęła. Treść artykuły, ton komentarza był przyjazny, niemal ciepły, taki też dominował w prasie niemieckiej w opisach spraw polskich przez kolejne lata. Niemcy widzieli więc w Polakach naturalnych sprzymierzeńców w przyszłym starciu zbrojnym z carską Rosją.

Cdn. Renata, Piotr Sput

Autor: Renata i Piotr Sput, redakcja@naszraciborz.pl

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Aktualności17 kwietnia 202411:42

Dariusz Polowy - da się skutecznie rządzić niezależnie od większości w Radzie Miasta

Dariusz Polowy - da się skutecznie rządzić niezależnie od większości w Radzie Miasta - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
181
materiał zlecony i finansowany przez KWW Dariusz Polowy - Silny Racibórz
Reklama
Aktualności17 kwietnia 202420:53

Jarmark kwiatów i muzyka filmowa w plenerze

Jarmark kwiatów i muzyka filmowa w plenerze - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Zamek Piastowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Dentica 24
ostrog.net
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Nasz Racibórz - Nasza ekologia
Materiały RTK
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 12.04.2024
12 kwietnia 202415:22

Nasz Racibórz 12.04.2024

Nasz Racibórz 05.04.2024
7 kwietnia 202412:45

Nasz Racibórz 05.04.2024

Nasz Racibórz 29.03.2024
29 marca 202415:21

Nasz Racibórz 29.03.2024

Nasz Racibórz 22.03.2024
21 marca 202421:40

Nasz Racibórz 22.03.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.