Reklama

Najnowsze wiadomości

Styl życia23 czerwca 201809:05

Złote kwesty dyrektora Emila Sattlera z teatru miejskiego w Ratibor

Złote kwesty dyrektora Emila Sattlera z teatru miejskiego w Ratibor - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

Historia na weekend. Aby wydobyć od obywateli ostatni zasoby złota i innych kosztowności stosowano, prócz opisanych już trików, inne sposoby, głównie różne patriotyczne przedsięwzięcia. W Raciborzu na sposób wziął się dyrektor miejskiego teatru Emil Sattler, wymyślając tzw. złote kwesty - piszą Renata i Piotr Sput w kolejnych odcinku cyklu pt. Racibórz i ziemia raciborska w okresie wielkiej wojny 1914-1918 (cz. 36).

Raciborzanie giną na frontach wojny

Także w roku 1917 wszystkie fronty wojny były miejscem masowego umierania młodych ludzi. Znana raciborska firma branży metalowej Hagenscheidt zamieściła w raciborskim Anzeigerze klepsydrę z nazwiskami 14 swoich pracowników, którzy polegli w roku 1916 w działaniach wojennych. Byli to: Karl Krol, Franz Breitkopf, Theodor Kotzur, Paul Kalus, Anton Kwappik, Johann Matuschek, Wiktor Kalisch, Robert Piecha, Richard Wesper, Franz Plafke, Friedrich Siwiera, August Wodecki, Paul Nowak, Karl Czogalla. Kilkunastu młodych ludzi, tylko z jednej raciborskiej firmy. Można więc sobie wyobrazić ogólną ilość poległych raciborzan, czy też żołnierzy z całego powiatu raciborskiego. Ich liczba mogła dochodzić do tysiąca osób.

Jak zdobyć złoto?

Aby wydobyć od obywateli ostatni zasoby złota i innych kosztowności stosowano, prócz opisanych już trików, inne sposoby, głównie różne patriotyczne przedsięwzięcia. W Raciborzu na sposób wziął się dyrektor miejskiego teatru Emil Sattler, wymyślając tzw. złote kwesty. Polegały one na tym, że za każdy złoty przedmiot, który widz przyniósł do teatru i ofiarował na cele wojenne, otrzymywał wolny kupon na przedstawienia wartości 1,50 marki. W styczniu 1917 roku takim to sposobem uzbierano 1100 marek w monetach 10- i 20 – markowych. Sukces Sattlera spowodował, że miał on nagle wielu naśladowców, głównie dyrektorów teatrów, którzy równie zapalczywie zbierali złoto dla Rzeszy.

W roku 1917, szczególnie w zimie, trudności w zdobywaniu pożywienia stawały się dla milionów rodzin coraz większe. Problemem stawało się zdobycie czegokolwiek jadalnego. Brakowało wszystkiego. Nawet tak popularnych śledzi. Ale nawet dla tych ostatnich, tak jak prawie dla wszystkiego, znaleziono „erzac”. W gazetach zamieszczano tysiące recept kucharskich dotyczących m.in. przygotowywania potraw zastępczych z ryb karpiowatych, płotek, karasi i innych, które można było marynować i przyrządzać na inne sposoby.

Spekulacje żywnością – codziennością wojenną

W gazetach roiło się od informacji związanych z żywnością. Główne dotyczyły czasu i miejsca sprzedaży artykułów spożywczych. Inne sposobów przyrządzania, konserwacji, przechowywania żywności, przepisów związanych z handlem żywnością, kar za oszustwa itp. Także przykładów piętnujących nieuczciwych kupców. Opisywano np. przypadek małżeństwa z ówcześnie jeszcze podberlińskiej miejscowości Karlshorst, które handlowało rozcieńczonym mlekiem. Według rzeczoznawcy prof. dra Baiera nieuczciwa para mieszała mleko z wodą, czasem nawet w stosunku 50:50. Z tego też powodu zostali ono aresztowani i oskarżeni o łamanie prawa. Męża, który był sołtysem w Karlshorst, skazano na sześć miesięcy więzienia i karę grzywny w wysokości 1000 marek. Jego żonę zaś na trzy miesiące i 500 marek kary. Trzeba przyznać, że z wielu materiałów, także prasowych wynika, że wymiar sprawiedliwości reagował podczas wojny bardzo surowo na przestępstwa związane z żywnością. Podwyższono kary, karano bezwzględnie, do kary śmierci za wielkie malwersacje z mięsem włącznie.

Miasto pomaga

Mięso było coraz rzadszym produktem. Na wolnym rynku nie do zdobycia. Jak wspominaliśmy, na czarnym, za wielokrotność ceny maksymalnej, można było kupić wszystko. Mięso sprzedawano tylko w określonych dniach, np. w marcu 1917 w Raciborzu tylko w piątek i sobotę. Tak samo sprawa wyglądała z tłuszczami, które bogaci mogli kupić na czarnym rynku. Wszyscy musieli dokładnie obserwować ogłoszenia w raciborskich gazetach, tam bowiem, informowano codziennie o zmianach w miejskiej sprzedaży żywności oraz o kartach żywnościowych, które przeznaczano czasem do kupowania innych, niż opisane na kartach produktów. Dla przykładu: w sobotę 10 marca 1917 roku raciborski magistrat informował mieszkańców o tym, że na ulicy Browarnej w miejscu sprzedaży miejskich kartofli można zamieniać niezużyte jeszcze karty na margarynę na karty na olej spożywczy lub kupić tenże olej od razu. Funt oleju kosztował 3 marki. Ta informacja pokazuje dokładnie jak skomplikowany był ówczesny system kartkowy i jak uważnie należało śledzić wszelkie możliwe ogłoszenia. Przeciętny dzień gospodyni domowej składał się w dużej części ze śledzenia doniesień urzędowych i wystawania w kolejkach po prawie wszystkie rzeczy codziennego użytku, nie tylko żywność.

O żywności w gazetach

Tak jak w zakresie wojskowości również sprawy wyżywienia stały się obiektem masowego oddziaływania propagandy. Chociaż nic nie było, starano się sprawiać wrażenie, że będzie lepiej. Przytoczmy tytuły artykułów tylko z jednej strony Anzeigera: Zielone śledzie, Będzie dostawa świeżych śledzi, Będzie kasza i płatki owsiane, Domowe słodycze ze szklanki, Nieletni złodzieje wina, Talar z czasów klęski głodu z 1847 roku, Jak zakonserwować dobrze mięso, Podzielili skórę na niedźwiedziu bez właściciela. Widząc taki ogrom wiadomości kulinarnych przeciętnemu raciborzaninowi musiało się robić niedobrze. Ale propaganda wojenna musiała próbować ogłupić, często utrzymywać resztki nadziei na lepsze jutro przynajmniej u tych mniej krytycznych czytelników.

Sprawy polskie

Sprawy polskie zajmowały, tak jak i w poprzednich latach, bardzo dużo miejsca na łamach raciborskiej prasy. Anzeiger informował o dyskusji, jaka rozgorzała w prasie polskiej nt. przyszłości kraju. Wydawana w Sosnowcu Iskra krytykowała w swych artykułach hrabiego Wielopolskiego i polskich emigrantów w Rosji, którzy stali na stanowisku, że to właśnie car i Rosja będą czynnikami, które odrodzą państwo polskie, nie zaś państwa centralne. Dziennik Polski z Częstochowy cytował artykuł angielskiego Daily Mail, w którym pisano bez ogródek o przyszłości Polski. Nawet jeżeli Niemcy przegrają wojnę, ale skutkiem ich działań będzie powstanie niepodległej Polski, to i tak będzie to sukces Niemiec. Dlatego nie można do tego dopuścić, Polska musi zostać pod taką czy inną kuratelą Rosji. Stanowisko Anglii wobec Polski było więc jasne. Goniec Kujawski z Włocławka opisywał duże wrzenie polityczne w Polsce oraz aktywność ludności. Donoszono m.in. o wielkim zjeździe chłopów, gdzie żywo dyskutowano o formie przyszłego państwa polskiego oraz jego armii.

Na początku marca Anzeiger obszernie informował o działalności tymczasowego państwa polskiego. Opisywano założenia memoriału brygadiera Józefa Piłsudskiego dotyczące utworzenia polskiej armii, działania mające na celu stworzenie sił zbrojnych, także działania zmierzające do utworzenia polskiego banku centralnego i zorganizowana zapasów złota dla działalności przyszłego państwa polskiego. Informowano też o decyzjach podejmowanych przez wpływową organizację polityczną na ziemiach polskich - Ligę Państwowości Polskiej, która odrodzoną Polskę widziała jako dziedziczną monarchię konstytucyjną z silną armią, powszechną służbą wojskową, zjednoczoną więzami sojuszy z krajami, które przeciwstawiać się będą roszczeniom i ekspansji rosyjskiej.

Finanse miasta

Interesujące dane dotyczące finansów miasta Raciborza oraz jego zadłużenia wojennego znajdujemy w numerze Anzeigera z 4 marca 1917 roku. Wynika z nich, że wojna spowodowała wielką dziurę w finansach miasta. Podczas posiedzenia rady miasta radni upoważnili władze wykonawcze do wydania nowych środków w wysokości 50 000 marek na cele pomocy wojennej dla ludności. Tym samym środki wydane na ten cel wynosiły już 260 000 marek. Dla zapewnienia płynności finansowej oraz pokrycia bieżących kosztów zapewniono bankowi miejskiemu (Stadtsparkasse) pożyczkę w wysokości 500 000 marek. W celu wypełnienia zadań miejskich w zakresie pomocy najbiedniejszym czy też potrzebującym rodzinom planowano wziąć kredyt w wysokości 300 000 marek. Bardzo wiele rodzin musiano też odciążyć finansowo, obniżając im podatki lub wprowadzając dopłaty do węgla, gazu i elektryczności.

Cdn. Renata Piotr Sput

Autor: Renata i Piotr Sput, redakcja@naszraciborz.pl

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Najczęściej czytane artykuły

Aktualności27 marca 202410:26

Zielone Płuca na Ostrogu kontra deweloperka. Tężnia finiszuje a radny mówi o kulisach inwestycji [FOTO LOTNICZE]

Zielone Płuca na Ostrogu kontra deweloperka. Tężnia finiszuje a radny mówi o kulisach inwestycji [FOTO LOTNICZE] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
39
Racibórz:

Zielone Płuca Ostroga to projekt, który w 2021 r. poparło ponad 3,5 tysiąca mieszkańców Raciborza. W kwietniu 2024 r. kończy się pierwszy etap tego projektu. Raciborzanie będą mogli odpocząć przy tężni, która powstaje przy zbiegu ulic Książęcej i Elżbiety.

red.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Aktualności27 marca 202414:47

Konwencja programowa PiS do powiatu. Pięć konkretów [WIDEO]

Konwencja programowa PiS do powiatu. Pięć konkretów [WIDEO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
16
Racibórz:

Poseł Paweł Jabłoński oraz kandydaci PiS do Rady Powiatu Raciborskiego przedstawili dziś, 27.03., na Rynku swoje najważniejsze założenia programowe na kadencję 2024-2029.

red.
Aktualności27 marca 202419:33

Polowy: zrealizowaliśmy 82% naszego programu. Komitet Silny Racibórz gwarancją wiarygodności Nowej 10-tki Drużyny Polowego!

Polowy: zrealizowaliśmy 82% naszego programu. Komitet Silny Racibórz gwarancją wiarygodności Nowej 10-tki Drużyny Polowego! - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
71
materiał wyborczy zlecony i finansowany przez KWW Dariusz Polowy - Silny Racibórz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Dentica 24
ostrog.net
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Nasz Racibórz - Nasza ekologia
Materiały RTK
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 22.03.2024
21 marca 202421:40

Nasz Racibórz 22.03.2024

Nasz Racibórz 15.03.2024
14 marca 202421:35

Nasz Racibórz 15.03.2024

Nasz Racibórz 08.03.2024
7 marca 202423:50

Nasz Racibórz 08.03.2024

Nasz Racibórz 01.03.2024
29 lutego 202423:20

Nasz Racibórz 01.03.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.