Rowerem z Kuźni Raciborskiej w stronę Morza Czarnego
Młodzież Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Kuźni Raciborskiej wraz ze swymi nauczycielami - Tomaszem Jabłonką oraz Wojciechem Gdeszem - kolejny raz realizowała autorski projekt rowerowej ekspedycji. Brali w niej też udział absolwenci szkoły, uczestnicy wyprawy Odra – od źródeł do ujścia z 2015.
Tym razem przygotowali i zrealizowali wyprawę badawczą od źródeł do ujścia rzeki Beczwy na Morawach w Republice Czeskiej. Rzeka ta wypływa niemal u stóp Beskidów, przemierza malowniczą krainę zamieszkiwaną od wieków przez Wałachów, wpada do Morawy, by wraz z Dunajem wpłynąć wprost do Morza Czarnego.
W ciągu dwóch dni rowerowej przygody uczniowie przejechali ponad 100 km, przygotowując dokumentację krajoznawczą i przyrodniczą. Jednym z miejsc na trasie było partnerskie miasto Odry. Młodzież wraz z nauczycielami i dyrekcją szkoły uczestniczyła na zaproszenie starosty Odry w obchodach dnia tego miasta. Rajd rzeki Beczwy organizowany był dzięki wsparciu i pod patronatem Burmistrza Miasta Kuźnia Raciborska, Pawła Machy.
O samej wyprawie opowiada jej pomysłodawca i kierownik Wojciech Gdesz. - Projekt rzeki Beczwy osiągnął pełen sukces. Pojechaliśmy rowerami do miejsca, gdzie znajduje się granica Europejskiego Wododziału. My ruszyliśmy na południe, w stronę Dunaju i Morza Czarnego. Góry, zmieniające się koryto rzeki, piękna przyroda, czaple, kormorany, ponad 100 kilometrów w nogach, to - myślę - dla młodego człowieka urzeczywistnienie marzeń o przygodzie. To nieprawda, że młodzi klikają tylko w smartfony. Jestem dumny z kuźniańskiej młodzieży! Była to już trzecia tak poważna wyprawa kuźniańskiej szkoły. Dość powiedzieć, że w ciągu dwóch ostatnich lat pokonaliśmy na rowerach około 1500 km. Mówiąc kolokwialnie, młodzi z Kuźni Raciborskiej dają radę! A i dla nauczycieli weekend z młodzieżą, gdy razem pokonuje się trudy wyprawy, jest czymś najpiękniejszym w zawodzie. Bardzo serdecznie w imieniu chłopaków, ich rodziców oraz własnym chciałbym skierować podziękowania dla burmistrza Pawła Machy za pomoc w organizacji tego przedsięwzięcia. Myślę, że byliśmy dobrymi ambasadorami Kuźni i projektu Odra-Dunaj. Gorąco dziękuję też Grzegorzowi Żaczkowi za techniczne i fachowe wsparcie wyprawy.
W kuźniańskiej szkole przygotowywana jest już kolejna wyprawa dla młodzieży. Jak zapewniają – pionierska na skalę europejską!
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany