Reklama

Najnowsze wiadomości

Sport1 czerwca 200909:50

Tworków -Turza: Polowanie na kości

Tworków -Turza: Polowanie na kości - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama

W niedzielnym spotkaniu A klasy, zawodnicy Tworkowa zostali nieźle pokiereszowani przez ostro grających zawodników Turzy Śląskiej. Konieczne było wezwanie ambulansu. "Zabłysnął" także sędzia.

Zarówno gospodarze, jak i goście z Turzy Śląskiej są już pewni gry w przyszłym sezonie w A klasie. Żadna z drużyn nie zamierzała jednak odpuszczać niedzielnego spotkania, co dla jednego z zawodników Tworkowa skończyło się bolesną kontuzją.

Początkowe fragmenty spotkania należały zdecydowanie do teamu gospodarzy. Już w 1. minucie doskonałe podanie z linii pomocy otrzymał Piotr Wieder, lecz jego strzał w kierunku bramki przeciwników był zbyt słaby. W lokalnym środowisku piłkarskim już od dawna mówiło się, że Turza Śląska do dobrzy myśliwi. Niestety, czasami mylą zwierzynę łowną z kośćmi przeciwników. Udowodnili to w 5. minucie meczu. Zawodnik Tworkowa Mirosław Krakowczyk, po czystym odbiorze piłki od gracza gości, został przez niego brutalnie sfaulowany. Padł na murawę niczym rażony piorunem. Po szybkiej interwencji stwierdzono, że konieczna będzie zmiana. Okazało się, że cios przeciwnika był tak silny, że kość piszczelowa zawodnika Tworkowa była złamana lub w najlepszym wypadku pęknięta. Zawodnik został zniesiony z boiska, a kierownik drużyny natychmiast wezwał ambulans. Najgorsze w tym wszystkim było to, że winowajca nie ujrzał nawet żółtej kartki, choć zagranie spokojnie kwalifikowało się do wyrzucenia go z boiska.

Od momentu zniesienia zawodnika Tworkowa z boiska, gracze miejscowych, w obawie o swe zdrowie, spuścili nieco z tonu. Goście wykorzystali to w stu procentach. W 17. minucie, po zamieszaniu w polu karnym Dawida Mańczyka, piłkę do siatki skierował Mitko Rafał.

Po zdobyciu bramki team gości cofnął się nieco do obrony, oczekując dogodnej sytuacji na wyprowadzenie kontry. Oczekiwanie opłaciło się. W 23. minucie, podczas wyprowadzania kontrataku, jeden z graczy Turzy Śląskiej został sfaulowany przez zawodnika gospodarzy. Sędzia bez zawahania podyktował rzut wolny. Strzał Adama Świtały trafił w poprzeczkę. Sędzia liniowy, ku zdziwieniu wszystkich kibiców Tworkowa, uniósł chorągiewkę i wskazał na środek boiska. Arbitrowi głównemu nie pozostało nic innego jak uznać gola, ale czy faktycznie piłka przekroczyła całym swym obwodem linię bramkową, wie tylko sędzia liniowy Łukasz Sytnik.

Mimo iż gole zdobywali tylko gracze gości, Tworków również miał swoje szanse na umieszczenie piłki w siatce Turzy Śląskiej. Najlepszą w 27. minucie spotkania, kiedy to na czystą pozycje wyszedł Piotr Wieder, lecz i tym razem był gorszy od golkipera gości.

Niecałą minutę później gracze przyjezdnych znów postanowili zapolować. Tym razem brutalnie sfaulowany został Michał Fulneczek. Sędzia, ku zdziwieniu wszystkich miejscowych kibiców, ukarał faulującego żółtym kartonikiem.

W okolicach 35. minuty na boisku pojawiła się wezwana karetka pogotowia, aby zabrać poszkodowanego Mirosława Krakowczyka. Sędzia niczym niewzruszony kontynuował zawody, choć wiadomo, że na czas obecności ambulansu powinien je przerwać. Dopiero interwencja jednego z działaczy Tworkowa spowodowała, iż sędzia zarządził przerwę w grze.

Po odjeździe ambulansu sędzia Kozioł wznowił zawody, a po chwili gracze gości wypracowali kolejną sytuację którą pewnie zamienili na gola. Do bramki, po raz drugi w tym spotkaniu, trafił Mitko Rafał. W 45. minucie meczu sędzia Sławomir Kozioł poinformował o ilości doliczonego czasu gry. Było to 8. minut. Ostatnia minuta doliczonego czasu gry obfitowała w brutalną grę z obu stron, gwizdek sędziego jednak milczał.

Gdy sędziowie opuszczali boisko, udając się na przerwę w ich kierunku posypało się wiele epitetów od kibiców Tworkowa. Większość z nich była skutkiem pobłażliwego sędziowania.

Po przerwie oba zespoły przystąpiły do gry bardzo zmotywowane przez swych trenerów. W 52. minucie sędzia sprowokował kolejny wybuch kibicowskiej złości, karząc zawodnika gospodarzy żółtą kartką za słowa, które słyszał chyba tylko on.

Gra Tworkowa po przerwie wyglądała o wiele lepiej. Zawodnicy bali się co prawda odważniej wejść między zawodników Turzy, ale goście, prócz niebezpiecznych kontr, praktycznie nie istnieli, ale co z tego, skoro graczom gospodarzy brakowało skuteczności pod bramką Marka Kłosoka.

W minucie 68. sędzia postanowił znów zagrać wszystkim na nerwach. Zawodnik Tworkowa, Piotr Wieder, będąc na czystej pozycji, został brutalnie ścięty w polu karnym przez golkipera gości. Cios był na tyle mocny, że na nodze gracza gospodarzy pojawił się natychmiast siniak, mimo założonego ochraniacza, sędzia natomiast niczym niewzruszony wskazał na aut bramkowy. Wielu ze zgromadzonych na niedzielnym meczu kibiców krzyknęło: - Sędzia Ty jesteś k… baran, a nie Kozioł.

82. minuta i kolejna dogodna akcja dla zawodników miejscowych. Sędzia po faulu jednego z gości podyktował rzut wolny w odległości 18. metrów  od bramki Turzy Śląskiej. Strzał Piotra Wiedera został co prawda odbity przez mur, ale wobec dobitki Stefana Pawlika golkiper gości był bezradny. 82. minuta 1:3.

Po zdobyciu pierwszej bramki trener Tworkowa Krzysztof Popławski nakazał swym zawodnikom bardziej zaatakować. - Panowie, nie mamy nic do stracenia – mówił. Mądrze, lecz niestety bardzo brutalnie grający zawodnicy gości wykorzystali to natychmiast, zdobywając bramkę. Strzelcem gola był Rafał Mitko, który tym samym zdobył w niedzielnym spotkaniu hattrick.

W 88. minucie na rajd po prawej flance zdecydował się obrońca Tworkowa Martin Wojtek. Jego strzał mało co nie trafił w okienko bramki Turzy Śląskiej.

Niedzielne spotkanie zakończyło się sromotną porażką młodego zespołu z Tworkowa. W pamięci licznie zgromadzonych kibiców na długo zapadnie brutalna gra zawodników gości oraz niski poziom prowadzenia zawodów przez sędziego Sławomira Kozioła.

LKS Tworków – LKS Unia Turza Śląska 1:4 (0:3)

Bramki:
1:0 – Rafał Mitko
2:0 – Adam Świtała
3:0 – Rafał Mitko
1:3 – Pawlik Stefan
1:4 – Rafał Mitko

Składy:

LKS Tworków: Mańczyk Dawid -  Fulneczek Michał, Krakowczyk Mirosław (5’ Buba Dawid), Mrozek Mateusz, Adamczyk Grzegorz, Pawlik Stefan, Pytlik Marek, Rossa Marcin, Wieder Piotr, Wojtek Martin, Wolnik Michał, rez. Latoń Michał, Piguła Mateusz, Friedek Marcin. Trener: Popławski Krzysztof

LKS Unia Turza Śląska: Kłosok  Marek – Pogoda Adam, Świtała Adam, Różański Mariusz, Kotas Mirosław, Hetmaniok Wojciech, Turek Krzysztof, Gajda Mariusz, Młot Paweł, Mitko Rafał, Dzierżęga Leszek, rez. Świtała Adrian, Myśliwiec Mirosław, Stefański Kamil, Różański Janusz, Majcher Paweł, Weisman Robert. Trener: Turek Krzysztof

Grzegorz Piszczan

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Tagi:

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama

Najczęściej czytane artykuły

Reklama
Aktualności22 kwietnia 202409:31

Czarny dym przy Stalmacha

Czarny dym przy Stalmacha - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
red., fot. Czytelniczka
Aktualności22 kwietnia 202410:12

Mężczyzna z rozbitą głową na chodniku przy Bosackiej

Mężczyzna z rozbitą głową na chodniku przy Bosackiej - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
red., fot. arch. portalu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Dentica 24
ostrog.net
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Nasz Racibórz - Nasza ekologia
Materiały RTK
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 19.04.2024
19 kwietnia 202421:56

Nasz Racibórz 19.04.2024

Nasz Racibórz 12.04.2024
12 kwietnia 202415:22

Nasz Racibórz 12.04.2024

Nasz Racibórz 05.04.2024
7 kwietnia 202412:45

Nasz Racibórz 05.04.2024

Nasz Racibórz 29.03.2024
29 marca 202415:21

Nasz Racibórz 29.03.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.