Strażacy zatrzymali cysternę, z której miał wydobywać się azot
Siedem zgłoszeń odebrali wczoraj raciborscy strażacy. Pierwsze zgłoszenie przyszło o 8.25 - według otrzymanej informacji z cysterny, która w Szonowicach poruszała się w kierunku Opola, miała wydobywać się substancja chemiczna.
Strażacy zatrzymali kierowcę na granicy województw. Cysterna okazała się pusta, zostały w niej jedynie pozostałości po azocie. Jego niewielka ilość wydobywała się przez zawór bezpieczeństwa, nie stwarzało to jednak żadnego zagrożenia. Alarm uznano za fałszywy.
Kilka minut po 19.00 na Zamoyskiego gaszono pożar śmietnika. O 19.17 w Siedliskach na ul. Młyńskiej usuwano drzewo. Około 19.20 w Brzeźnicy nieopodal Odry miało dojść do pożaru. Przybyli na miejsce strażacy nie potwierdzili jednak tej informacji. Dwa kolejne zgłoszenia dotyczyły pożarów śmietników w Raciborzu - o 19.39 na Słowackiego i o 19.57 na Mariańskiej.
O 20.29 strażacy usuwali owady na ul. Wolności w Łańcach. Ostatnie zgłoszenie odebrano o 3.44 - był to alarm z instalacji wykrywania pożarów, który uruchomił się w jednym z monitorowanych obiektów na ul. Podwale w Raciborzu. Dwa zastępy JRG, które pognały na miejsce, nie potwierdziły informacji.
fot.: archiwum portalu
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany