Raport strażaków - na Zamoyskiego doszło do samobójstwa
Podczas minionego weekendu strażacy nadal usuwali skutki nawałnicy, do której doszło w Kuźni Raciborskiej. Oprócz tego m.in. zmywali plamy oleju z jezdni, gasili pożary, odebrali też zgłoszenie z prośbą o otwarcie mieszkania na Zamoyskiego. Tam niestety doszło do tragedii - jego lokatorka odebrała sobie życie.
W piątek o 9.30 przyszło pierwsze zgłoszenie - usuwano drzewo z jezdni w Kuźni Raciborskiej. Podobne zdarzenie miało miejsce o 11.40, także w Kuźni Raciborskiej - strażacy usuwali wiszące nad jezdnią połamane gałęzie. Drzewo usuwano także przed 15.00 w Szymocicach.
O 14.33 trzy zastępy JRG i dwa OSP pognały do Cyprzanowa na Szkolną - tam piątka nastolatków weszła na dach, z którego nie mogła zejść. Kilka warstw cegły z murku, po którym młodzi weszli, oberwało się, co uniemożliwiło im zejście (TUTAJ znajdziesz zdjęcia).
O 16.18 trzy zastępy OSP gasiły pożar ścierniska w Krowiarkach na ul. Wyzwolenia. Spłonął jeden ar, obyło się bez strat. O 17.09 i 17.33 strażacy ponownie działali w Kuźni Raciborskiej, gdzie usuwali powalone drzewa.
W sobotę pierwsze zgłoszenie przyszło o 2.52. Zgłaszająca poinformowała o pożarze na działkach przy Warszawskiej w Raciborzu. Z okna swojego mieszkania dojrzała dym i ogień. Na miejscu okazało się, że właściciel jednej z działek opalał tam izolację przewodów elektrycznych w grillu. Alarm uznano za fałszywy.
O 11.15 strażacy usuwali drzewo, które zwaliło się na altankę w Nędzy przy Gliwickiej. Trzy minuty po południu z WCPR-u przyszła informacja, że w Pietrowicach Wielkich na ul. 1 Maja kobieta została przygnieciona przez bojler elektryczny. 54-latka wydostała się spod niego o własnych siłach. Przybyli na miejsce strażacy udzielili jej pierwszej pomocy, a zespół ratownictwa medycznego zabrał kobietę do szpitala.
O 17.27 w Pietrowicach Wielkich usuwano plamę substancji ropopochodnej, która rozciągała się na jezdni na długości 120 metrów.
Kwadrans po 20.00 trzy zastępy JRG i dwa zastępy OSP pognały do Brzeźnicy. Miało tam dojść do pożaru. Na miejscu okazało się jednak, że to alarm fałszywy (pisaliśmy o tym TUTAJ).
O 21.37 z kolei WCPR poinformował o konieczności otwarcia jednego z mieszkań przy ul. Zamoyskiego w Raciborzu. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy JRG. Strażacy za pomocą sprzętu burzącego otwarli mieszkanie. Wewnątrz znaleźli ciało 67-letniej kobiety, która popełniła samobójstwo przez powieszenie. Podobne zdarzenie miało miejsce 14 lipca w Rudach. Tam w budynku przy Mickiewicza samobójstwo popełniła 65-latka.
Ostatnie do tej pory zgłoszenie odebrano w sobotę o 22.43 - w Rudach na Gliwickiej doszło do zderzenia volva z kią. Strażacy sprzątali po zdarzeniu. Straty oszacowano na kwotę 10 tys. zł.
fot.: archiwum portalu
Komentarze (0)
Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.