Basen pod Oborą ruszy z końcem roku szkolnego, ale za to z piwkiem
Możliwość konsumpcji złocistego napoju będzie tegoroczną nowością na terenie kempingu Obora. W maju na sesji zgodziła się na to Rada Miasta. - W prywatnych obiektach piwko jest, nasz OSiR przez to przegrywał z konkurencją - tłumaczy prezydent.
- Co roku jest ten sam problem - odpowiada M. Lenk pytany o to, czy - wzorem Rybnika - można otworzyć kąpielisko pod Oborą wcześniej niż z końcem roku szkolnego. Jak tłumaczy prezydent, ze względu na koszty, a przede wszystkim kompletowanie obsady ratowników nie jest to możliwe, nawet w weekendy czy popołudnia. Co do Rybnika, to, jak wyjaśnia prezydent, tamtejszy włodarz nieco zazdrości Raciborzowi, uważając, że zamiast drogiego kąpieliska sezonowego, Rybnik winien mieć tak jak Racibórz porządny aquapark. Niewykluczone natomiast, że w przyszłym roku zarządzaniem kąpieliskiem pod Oborą zajmie się prywatna firma, a wtedy od niej będzie zależeć, kiedy zostanie uruchomiony basen.
(w)
Komentarze (0)
Komentarze zostały zablokowane.