Oświetlenie miejskich ulic wyłączane jest za wcześnie?
W sprawie oświetlenia ulicznego interweniowała u prezydenta podczas ostatniej sesji radna Anna Ronin. Zdaniem radnej światła są zbyt późno zapalane i za wcześnie wyłączone. - Na Opawskiej przed 7.00 było już wygaszone. Można z tym coś zrobić? - dopytywała prezydenta radna.
W ostatnim czasie w naszym mieście doszło do kilku potrąceń. 19 października na Londzina, 20 października na Opawskiej, a 21 w rejonie ronda przy pl. Konstytucji 3 Maja. Ograniczona widoczność może być powodem takich niebezpiecznych sytuacji na drodze. Radna Ronin zgłosiła prezydentowi, że lepsze ustawienie godzin oświetlenia ulicznego (by dłużej świeciły rano i były wcześniej zapalane o zmierzchu) poprawiłoby bezpieczeństwo pieszych i innych uczestników ruchu. - Jak jest typowa czasówka, to ona nie reaguje na taką pogodę jak dziś (duże zachmurzenie i przelotne opady - przyp. red.). Na Opawskiej oświetlenie może być słabsze przez drzewa rosnące przy jezdni, które światło rozpraszają - wyjaśnił prezydent Lenk obiecując, że zwróci na tę sprawę uwagę.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany