Gotuj ze… świętą Hildegardą, czyli kolejne wydarzenie w Starym Opactwie!
Kolejne bardzo ciekawe wydarzenie odbyło się w murach Starego Opactwa w Rudach w piątek 27 marca. Tego wieczora labiryntem korytarzy rudzkiego opactwa przechadzała się sama św. Hildegarda z Bingen. A wszystko za sprawą spotkania z dr Alfredą Walkowską, autorką książki: „Powrót do Harmonii – powrót zdrowia według św. Hildegardy z Bingen”. Dr Walkowska nie tylko przedstawiła sylwetkę św. Hildegardy, ale też przybliżyła zasady zdrowego odżywiania, którymi kierowała się ta niemiecka święta i które głosiła, mimo że zdecydowanie wyprzedzały epokę, w której żyła. Prelekcji towarzyszyła degustacja produktów, które św. Hildegarda uważała za zdrowe i pożyteczne dla organizmu człowieka. Jak się okazuje – słusznie.
Święta Hildegarda to postać niezwykła. Od najmłodszych lat związana z kościołem. W wieku ośmiu lat trafiła do klasztoru benedyktynów by wiele lat później stać się przeoryszą zgromadzenia. Była uważana za mistyczkę, wizjonerkę i uzdrowicielkę. Napisała wiele wspaniałych dzieł. Była też autorką przepisów wielu diet i mikstur oczyszczających ciało i umysł. W końcu zaliczono ją w elitarny poczet trzydziestu pięciu Doktorów Kościoła. Jest zaledwie jedną z czterech kobiet w tym gronie.
Dr Alfredę Walkowską witaną i przedstawianą przez samego dyrektora starego Opactwa w Rudach księdza Jana Rośka, postać św. Hildegardy zachwyciła. Można powiedzieć nawet, że urzekła i stała się inspiracją na przyszłość. Jak sama twierdzi ,,poznała ją” wiele lat temu mieszkając jeszcze w Niemczech, zaprzyjaźniła się ze swoją Hildegardą i teraz dzieli się nią z innymi ludźmi. W ramach prelekcji można się było dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy nie tylko na temat samej postaci tej niemieckiej świętej, żyjącej w latach 1098 – 1179, ale też wielu bezcennych informacji na temat zdrowego i niezdrowego ożywiania. Między innymi o tym, dla kogo wieprzowina jest dobra a komu jej nie podawać, czy jeść truskawki lub pora, a jeżeli tak, to, w jakiej postaci, jakie rośliny oczyszczają skórę a które rozjaśniają oczy i wypełniają rozum. W przerwie spotkania goście mieli możliwość wypróbowania placków wypiekanych na mące orkiszowej i takiegoż chleba, surówki z płatkami róż i kremu cebulowego z chlebem orkiszowym. Wszystko popijaną kawą orkiszową i herbatą z kminku włoskiego zagryzając anty stresowymi ciasteczkami ziołowymi według przepisu św. Hildegardy, rzecz jasna. Kto miał ochotę zaopatrzyć się w zioła i komponenty do wytwarzania zdrowej żywności mógł to zrobić na miejscu. Na miejscu można też było zakupić ciekawą literaturę i przepisy.
O zaproszenie dla dr Alfredy Walkowskiej, przygotowanie niezwykle interesującego spotkania i sprawną jego organizację, przy życzliwej współpracy z księdzem Janem Rośkiem postarała się pani Teresa Groborz.
h.mac
Komentarze (0)
Komentarze zostały zablokowane.