Pacjent ze świńską grypą trafił na oddział intensywnej terapii w raciborskim szpitalu
W raciborskim szpitalu potwierdzono w czwartek wieczorem przypadek AH1N1 - przyznał w rozmowie z nami dr Włodzimierz Kącik, zastępca dyrektora ds. medycznych. - Szpital zastosował odpowiednie reżimy - dodał. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, pacjenta, mieszkańca gminy Krzyżanowice, przyjęto do szpitala w niedzielę. Przyszedł na izbę przyjęć. Jego stan się pogarszał. Teraz znajduje się na oddziale intensywnej terapii. W czwartek szpital otrzymał wyniki jego badań. Mężczyzna ma AH1N1 - wirusa świńskiej grypy. Około 23.00 zamknięto oddział wewnętrzny II, gdzie przebywał pacjent. Komunikat w sprawie szpital zapowiedział na piątek rano. Przypomnijmy, że w styczniu 2013 r. w raciborskim szpitalu potwierdzono pięć przypadków świńskiej grypy. Oddziały, gdzie przebywali pacjenci z AH1N1, zamknięto dla odwiedzających. AKTUALIZACJA.
- Świńska grypa to już nie jest dziś żadna sensacja. To choroba sezonowa. Hospitalizacji wymaga 2-5 proc. pacjentów, 6 proc. z tej grupy trafia na oddział intensywnej terapii, bo choroba zwykle nakłada się na inne czynniki. Najciężej przechodzą ją zwykle osoby dorosłe - powiedział nam dziś rano dr Kącik. Na temat pacjenta i jego stanu szpital nie udziela żadnych informacji. Przebywa na oddziale intensywnej terapii. Na zamkniętym wczoraj oddziale wewnętrznym II, gdzie wcześniej leczono chorego z AH1N1, działa pielęgniarka epidemiologiczna. Na 99 proc., jak słyszymy w dyrekcji, oddział wznowi dziś przyjmowanie pacjentów. - Nic strasznego się tam nie dzieje - kończy zastępca dyrektora ds. medycznych.
Grypa A/H1N1 jest chorobą spowodowaną przez wirusa, który znaleziony został u świń. Najczęstsza lokalizacja wirusa i występowanie objawów związane jest z układem oddechowym. Nie ma dowodów na występowanie tej choroby wśród świń w Polsce, naukowcy badają jej pochodzenie. Grypa A/H1N1 przenosi się łatwo z osoby na osobę, co może doprowadzić do tak zwanego wybuchu pandemicznej grypy. Pandemiczna grypa różni się od zwykłej grypy tym, że jest powodowana przez nowy wirus pojawiający się u ludzi i przenoszący się szybko z osoby na osobę, obejmując cały świat. Ponieważ jest to nowy wirus, nikt nie jest na niego uodporniony. Ryzyko zarażenia dotyczy wszystkich: zdrowych osób dorosłych, osób starszych, małych dzieci oraz osób z istniejącymi problemami zdrowotnymi. Jeśli kichasz lub kaszlesz bez zakrywania nosa i ust chusteczką higieniczną, mogą się one rozprzestrzenić, narażając inne osoby na ich wdychanie. Jeśli kaszlesz lub kichasz w dłoń, kropelki te wraz z zawartymi w nich wirusami przeniosą się z twojej ręki na wszystkie dotykane przez ciebie powierzchnie, na których mogą przeżyć przez dłuższy czas. Wirusy można znaleźć między innymi na: klamkach, kranach, klawiaturze komputerowej, telefonach oraz pilotach do telewizorów oraz innych sprzętach znajdujących się w otoczeniu. Jeśli inne osoby dotkną tych powierzchni, a później dotkną twarzy, mogą ulec zarażeniu. W ten sposób wszystkie wirusy przeziębienia i grypy przenoszą się z osoby na osobę. Szybka diagnoza oraz leczenie mogą złagodzić niektóre objawy oraz zmniejszyć możliwość poważnych komplikacji (np. zapalenie płuc).
(waw), http://www.nfz-lodz.pl/
Komentarze (0)
Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.