Uwięziony jerzyk, złośliwy alarm i człowiek w rowie – weekend strażaków
Podczas minionego weekendu działania strażaków zaczęły się od akcji z wężem – bynajmniej nie strażackim. Przed godziną 15.00 odebrali zgłoszenie z Rybnickiej, że na terenie jednej z posesji znajduje się wąż. Przestraszeni mieszkańcy wezwali strażaków, którzy wyciągnęli węża z ogrodu. Okazało się, że to niegroźny zaskroniec.
Trzykrotnie strażacy ochotnicy usuwali również gniazda owadów – dwa razy w piątek, kiedy wyjeżdżali do gniazd szerszeni – w Kuźni Raciborskiej i w Zawadzie Książęcej. 27 lipca w Turzu przy Stawowej musieli usunąć gniazdo os. Także w niedzielę pomogli zaplątanemu w linkę jerzykowi uwolnić się. Ptak był uwieziony pod poddaszem kamienicy przy Chopina w Raciborzu. W sobotę na prośbę pogotowia pomagali wyciągnąć z głębokiego rowu przy ul. Łąkowej mężczyznę, który się tam znajdował. Strażacy nie posiadają jednak informacji, jak człowiek znalazł się w rowie.
W niedzielę po 22.00 przy ulicy Wileńskiej usuwali powalone drzewo. Odebrali również zgłoszenie o pożarze lasu w Rudzie Kozielskiej. Okazało się, że był to fałszywy, złośliwy alarm.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany