Miasto zrezygnuje z informacji turystycznej
Raciborskie Centrum Informacji przy ul. Długiej czeka likwidacja. Magistrat nie widzi potrzeby jego utrzymywania, skoro podobne powstanie na zamku. Raciborskie Centrum Kultury, jak się dowiedzieliśmy, też nie chce prowadzić placówki. Nie wiadomo, co się stanie z lokalem.
Miejskie Centrum Informacji powstało za kadencji Jana Osuchowskiego. Magistrat pozyskał na ten cel rządową dotację. Zaadaptowano gminny lokal u wylotu Długiej na Rynek, w którym wcześniej był bar szybkiej obsługi.
W MCI usadowił się referat promocji. Był tu też punkt informacji turystycznej. W obecnej kadencji pracowników od promocji przeniesiono do gmachu przy Batorego, pozostawiono funkcję IT i dodatkowo utworzono galerię. MCI oficjalnie przemianowano na RCI i oddano pod opiekę Raciborskiego Centrum Kultury. Dla placówki było to korzystane rozwiązanie, bo w związku z remontem gmachu przy ul. Chopina potrzebowała miejsca dla pracowników.
Teraz tego miejsca już nie potrzebuje, bo wkrótce pracownicy RCK-u znów zasiedlą pokoje przy Chopina. Prezydent nie widzi sensu utrzymywania RCI, bo podobna placówka ma powstać na odnawianym obecnie zamku. Będzie ją prowadzić podległa staroście Agencja Promocji Ziemi Raciborskiej i Wspierania Przedsiębiorczości na Zamku Piastowskim w Raciborzu. - Niewykluczone, że dogadamy się ze starostą i wesprzemy finansowo jej działalność - zapowiada prezydent Mirosław Lenk.
Likwidacja RCI oznacza, że gmina będzie mogła zadysponować bardzo atrakcyjnym i na dodatek gruntownie odnowionym lokalem, znakomicie nadającym się np. na kawiarenkę. Ratusz nie ujawnia jednak, co zrobi z nieruchomością. Może ją sprzedać bądź wynająć.
Przypomnijmy, że lokal, w którym znajduje się obecnie Shiro, raciborski przedsiębiorca kupił od miasta za ponad milion złotych.
(waw)
fot. B. Stachow
Komentarze (0)
Komentarze zostały zablokowane.