Centrum ratunkowe pod znakiem zapytania
Tworzenie Centrum Powiadomienia Ratunkowego w Raciborzu stanęło w miejscu. - Póki wojewoda nie określi, gdzie takie centrum ma być, jesteśmy w zawieszeniu - poinformował radnych na powiatowej Komisji Budżetu i Finansów bryg. Jan Pawnik, komendant PSP w Raciborzu.
- Wiemy, że na terenie straży jest miejsce przygotowane dla Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Kiedy ono ruszy? - pytał komendanta przewodniczący komisji Grzegorz Utracki. - Jest to temat wałkowany od lat. W zeszłym roku była nadzieja na to, że centrum w końcu powstanie. Była już określona ich ilość - Racibórz był wśród nich ze względu na to, że posiadamy i lasy, i wody, ale zmienił się minister i zmieniło się widzenie tematu - skomentował komendant. - Nie mam na dzień dzisiejszy żadnych podstaw, by mówić, że to centrum ruszy - dodał.
- Po zmianie ministra nowe władze stwierdziły, że takie centrum może działać tylko z policją (red.: wcześniej wystarczyło, że była to straż pożarna i medycy), stąd ta zwłoka. Myślę, że to dobry pomysł, by włączyć w to policję, ale to powoduje opóźnienie - wyjaśnił starosta Adam Hajduk.
- Od I kadencji Rada Powiatu porusza ten temat, jest miejsce i czeka na zagospodarowanie, szkoda, że temat stanął znowu w miejscu - podsumował Grzegorz Utracki.
JaGA
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany