Skwer Mieszka IV Plątonogiego to za mało? Radny Loch czuje niedosyt: może jakieś popiersie albo pomnik?
W październiku radny Janusz Loch zaapelował, aby wreszcie uczcić pamięć Mieszka Laskonogiego (pisaliśmy o tym tutaj), pomysł ten spodobał się prezydentowi i rajcom tak bardzo, że błyskawicznie przygotowano uchwałę w sprawie nadania nazwy "Skwer Mieszka IV Plątonogiego" części drogi wewnętrznej w Parku Zamkowym. Na dzisiejszej miejskiej komisji oświaty radny Loch wyraził niedosyt takim rozwiązaniem sprawy.
- Nadanie imienia sztandarowej postaci w historii miasta skwerowi to w moim odczuciu za mało. Mieszka powinno się uhonorować w sposób szczególny, może w parku znalazłoby się miejsce na jakieś popiersi albo pomnik - zastanawiał się.
Radny Marek Rapnicki stwierdził, że "nie zrozumiał morału" i poprosił Janusza Locha o wyjaśnienie jego wypowiedzi i wyartykułowanie wniosku. Ten odparł, że nie potrafi skonkretyzować, o co mu właściwie chodzi. Uważa jednak, że księciu należy się "specjalna forma upamiętnienia". Głos zabrał również radny Franciszek Mandrysz, oceniając, że uchwała niejako daje argument, aby w przyszłości kontynuować dyskusję na temat bardziej reprezentatywnego sposobu uhonorowania Piasta.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany