Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności20 listopada 201709:42

Porucznik Eugeniusz Chyliński i cichociemni - coraz żywsza pamięć o bohaterze spoczywającym w Raciborzu

Porucznik Eugeniusz Chyliński i cichociemni - coraz żywsza pamięć o bohaterze spoczywającym w Raciborzu - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

Po blisko 30 latach od śmierci, spoczywający na cmentarzu Jeruzalem cichociemny spadochroniarz Armii Krajowej por. Eugeniusz Chyliński ps. „Frez”, ma nowy nagrobek. 1 listopada zapłonęło tu wiele zniczy. - Nie walczył za siebie, ale za nas wszystkich - mówi Zdzisław Głowacz, który bezpłatnie, wraz z synami, wykonał nagrobek. Wkrótce kolejne wydarzenia związane z por. Chylińskim i cichociemnymi. 

- Od dnia, kiedy na Cmentarzu Jeruzalem odnalazłem grób porucznika „Freza” dojrzewała we mnie myśl, że warto, aby miał On godny nagrobek – wspominał na łamach portalu Andrzej Tomczyk, dyrektor szkół w raciborskim poprawczaku – Jakkolwiek to brzmi – jako raciborzanie mamy ten przywilej, że w naszym mieście spoczywa jeden z 316 legendarnych skoczków Armii Krajowej, więc za każdym razem, kiedy odwiedzałem grób pana porucznika czułem, że ten nagrobek nie jest godnym upamiętnieniem tego niezwykłego człowieka, ma niezbyt żołnierski charakter i że Racibórz stać na dużo więcej

W 2016 r. obchodziliśmy ogólnopolski Rok Cichociemnych, który w naszym mieście minął bez echa, mimo że raciborskie Muzeum – co jest ogromną rzadkością w skali kraju- ma sporą kolekcję oryginalnych pamiątek przekazanych w depozyt przez rodzinę pana porucznika i mogło zaprezentować choćby krótką wystawę. Postanowiłem ten stan rzeczy zmienić.

Tomczyk zaczął od próśb skierowanych do prezesów największych raciborskich firm, aby wsparli ideę budowy nowego nagrobka, ale ci nie zadali sobie nawet trudu, żeby udzielić odpowiedzi. Kolejnymi adresatami byli lokalni kamieniarze. I tu jakże przyjemne zaskoczenie! Odezwali się dwaj z nich – pan Pientka i pan Głowacz – którzy wyrazili chęć wykonania nagrobka pro publico bono. Ostatecznie prace wykonali pan Zdzisław Głowacz ze swoimi synami, Aleksandrem i Mariuszem.

- Nasza firma ma 40-letnią tradycję, więc uznaliśmy, że warto dla potomnych coś wartościowego zrobić, pozostawić po sobie trwałe wspomnienia. To był człowiek niezwykły, walczył nie za siebie, ale za nas wszystkich, a miał grób niegodny człowieka tej miary - podkreśla Zdzisław Głowacz i wspomina, że wiele czytał o cichociemnych i ich bohaterstwie, stąd do całego pomysłu miał bardzo emocjonalny stosunek. W jego rodzinie wciąż żywe są wspomnienia czasu II wojny światowej. Babcia ze strony żony przeżyła Sybir, a potem z Armią Andersa przeszła przez Persję (Iran) do Afryki. Z Andersem pod Monte Cassino walczył także dziadek pani Głowaczowej.

Nagrobek por. „Freza” to nie pierwsze tego typu zlecenie. Rodzina Głowaczów wykonała już pomnik upamiętniający ofiary wojny, ustawiony w Wojnowicach, gdzie od lat działa ich zakład, a także kilkanaście tablic memoratywnych, poświęconych m.in. dr. Józefowi Rostkowi, Arnoldowi Ludwigowi Mendelssohnowi czy Janowi Kasprowiczowi. Prośbę Andrzeja Tomczyka potraktowali jako wyzwanie. Otrzymali ogólną koncepcję nagrobka, ale w szczegółach sami musieli ją wcielić w życie. Mieli pełną swobodę. Zachowali ostre krawędzie nagrobnej płyty, nawiązujące do skomplikowanego życiorysu bohatera. Wspaniała ikonografia, przedstawiająca wizerunek spadającego do walki orła, została wykonana ręcznie przez Mariusza Głowacza. Za materiał posłużył granit szwedzki i strzegomski. Prace nad pomnikiem trwały miesiąc.

- Efekt przerósł moje oczekiwania. Uważam, że jest to jeden z najpiękniejszych żołnierskich grobów - nie kryje Andrzej Tomczyk. Wystąpił już do dyrektora Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa oraz do wojewody śląskiego, by grób wpisać na listę oficjalnych miejsc pamięci narodowej, dzięki temu państwo będzie partycypować w utrzymaniu i ubezpieczenia nagrobka. - Dla mnie szczególnie ważne i budujące w tej historii jest to, że pan Zdzisław Głowacz z synami ani razu nie zapytali o cenę czy o cel tego przedsięwzięcia. Wystarczyła jedna krótka wizyta w ich zakładzie w Wojnowicach, prezentacja mojego, pożal się Boże, projektu, kilka wymienionych zdań i wszyscy trzej doskonale wiedzieli, o co mi chodzi – mówi Tomczyk.

Nowy nagrobek dla porucznika Chylińskiego to zaledwie początek działań prowadzonych w raciborskim poprawczaku, których celem jest uhonorowanie porucznika Chylińskiego oraz żołnierzy Armii Krajowej. Od 01.09.2017 r. Branżowa Szkoła nr 5 funkcjonująca w strukturze placówki nosi imię cichociemnego i otrzymała swój sztandar. Niebawem ukaże się obszerna, bogato ilustrowana biografia porucznika Chylińskiego autorstwa Andrzeja Tomczyka.

- Pozytywna i szybka reakcja pana Głowacza na moje pomysły dodała mi wiary, że marzenie o przywróceniu naszej pamięci postaci por. Eugeniusza Chylińskiego może się urzeczywistnić szybciej, niż się spodziewałem - podkreśla Andrzej Tomczyk. - To był ten mały kamyczek, który poruszył lawinę, moment, w którym uwierzyłem, że mając po swojej stronie ludzi takich jak pan Głowacz z synami, uda się zrobić wiele dobrego. Kiedy nowy nagrobek stanął już na Cmentarzu Jeruzalem, kiedy wspólnie z wychowankami zapaliliśmy na nim pierwszy znicz, pomyślałem, że reszta pomysłów związanych z upamiętnieniem cichociemnego "Freza" również uda się zrealizować. Tym bardziej, że wokół tej idei zaczęli gromadzić się kolejni świetni ludzie - raciborzanin Naval, były operator Jednostki Wojskowej GROM, który mocno angażuje się w cały projekt, "Szopa" – były pilot wojskowy, dziś jeden z członków grupy akrobacyjnej „Żelazny”, prezesi fundacji, które zajmują się kultywowaniem pamięci o cichociemnych i żołnierzach polskiego państwa podziemnego, przedstawiciele różnych firm i instytucji z Polską Grupą Zbrojeniową na czele. Bardzo przychylny całemu naszemu działaniu jest wiceminister sprawiedliwości, raciborzanin, Michał Woś. I jeszcze wiele osób, o których będzie czas wspomnieć już w przyszłym roku.

Bowiem już w marcu 2018 roku, dwa dni przed 75. rocznicą zrzutu por. Chylińskiego do Polski, odbędzie się w Raciborzu uroczystość, o patronat nad którą zostali poproszeni Ministrowie - Obrony Narodowej i Sprawiedliwości, przedstawiciele administracji państwowej, biskup ordynariatu polowego, przewodniczący IPN i wielu innych znamienitych gości- informuje Tomczyk.- Jeśli tylko pozwoli na to stan zdrowia, odwiedzi nas pan kpt. Aleksander Tarnawski ps. "Upłaz", ostatni żyjący cichociemny. Marcowe uroczystości będą związane przede wszystkim z wręczeniem Branżowej Szkole nr 5 w Raciborzu nowego sztandaru, wydaniem pierwszej w Polsce biografii por. Chylińskiego, poświęceniem nagrobka i odsłonięciem pamiątkowego obelisku, poświęconego porucznikowi "Frezowi" i wszystkim tym, dzięki którym legenda cichociemnych mogła się narodzić - instruktorom, pilotom, członkom załóg lotniczych i personelowi naziemnemu, żołnierzom placówek odbiorczych w Kraju, członkom komórek Armii Krajowej odpowiedzialnych za aklimatyzację skoczków w Polsce. Treść napisu została zaakceptowana przez dyrektora właściwej komórki w IPN, a obecnie trwają prace projektowe nad monumentem . Będzie to pierwsza w Polsce tablica, która upamiętni wszystkich tych ludzi, którzy z ogromnym poświęceniem i narażeniem życia służyli Ojczyźnie – wyjaśnia Tomczyk. O jej wykonanie zostali poproszeni pan Głowacz z synami.

Postać porucznika wpisze się także w działania sportowe. - W czerwcu 2018 w Raciborzu po raz pierwszy odbędzie się impreza, której koncepcja pojawiła się w głowach kolejnych pasjonatów, chcących działać na rzecz upamiętnienia por. Chylińskiego – Wojtka Płoskonki i Jacka Ostrowskiego. Szczegółów na razie nie możemy zdradzić, ale będzie to dwudniowa impreza – pierwszego dnia skierowana do dzieci, a drugiego do tych, którzy zechcą doświadczyć trudów szkolenia, które musieli przejść kandydaci na skoczków do okupowanej Polski. W pierwszy dzień odbędzie się „BIEG POLAKA MAŁEGO”, czyli patriotyczno-sportowa impreza skierowana do uczniów raciborskich szkół, którzy będą mieli do pokonania profesjonalnie przygotowany i dostosowany do ich wieku oraz możliwości tor przeszkód. W trakcie imprezy będą musieli wykazać się wiedzą o por. Chylińskim, Armii Krajowej i podstawowymi wiadomościami z historii Polski, bo chcielibyśmy w tej formie wpisać się również w kalendarz imprez związanych ze stuleciem polskiej niepodległości. Patronat nad imprezą zgodził się objąć pan prezydent Raciborza Mirosław Lenk. Drugiego dnia na starcie staną dorośli, którzy wśród potu i łez zmierzą się z kilkunastokilometrową trasą i rozmaitymi przeszkodami, które zostaną przygotowane przez profesjonalistów. Będzie to impreza wzorowana na coraz bardziej w Polsce popularnych biegach terenowych typu Runmaggedon czy Bieg Rzeźnika. Weźmie w niej udział 316 zawodników, na czele z żołnierzami sił specjalnych. Bardzo byśmy chcieli, aby była to impreza cykliczna, wpisana na stałe do kalendarza raciborskich imprez sportowych i patriotycznych. Wierzymy, że wokół tej idei zgromadzi się wielu ludzi, dla których patriotyzm, troska o wychowanie młodego pokolenia i pamięć o bohaterach naszej wolności są ważnymi wartościami. Czas na kolejnych Głowaczów - kończy A. Tomczyk.

opr. G. Wawoczny

Autor: Grzegorz Wawoczny, redakcja@naszraciborz.pl

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Komentarze (0)

Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.

Reklama
Reklama

Najczęściej czytane artykuły

Aktualności17 kwietnia 202421:15

Apel czterech byłych prezydentów Raciborza

Apel czterech byłych prezydentów Raciborza - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
142
materiał nadesłany
Reklama
Aktualności17 kwietnia 202411:42

Dariusz Polowy - da się skutecznie rządzić niezależnie od większości w Radzie Miasta

Dariusz Polowy - da się skutecznie rządzić niezależnie od większości w Radzie Miasta - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
177
materiał zlecony i finansowany przez KWW Dariusz Polowy - Silny Racibórz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Aktualności17 kwietnia 202409:55

Zwisający konar nad siłownią przy Zamkowej

Zwisający konar nad siłownią przy Zamkowej - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
red., fot. arch. portalu
Reklama
Sport18 kwietnia 202409:01

Junior Trening Racibórz zaprasza na piłkarskie wakacje

Junior Trening Racibórz zaprasza na piłkarskie wakacje - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
opr. (greh), fot. FB/Junior Trening - Rozwój Młodego Piłkarza
Reklama

Partnerzy portalu

Dentica 24
ostrog.net
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Nasz Racibórz - Nasza ekologia
Materiały RTK
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 12.04.2024
12 kwietnia 202415:22

Nasz Racibórz 12.04.2024

Nasz Racibórz 05.04.2024
7 kwietnia 202412:45

Nasz Racibórz 05.04.2024

Nasz Racibórz 29.03.2024
29 marca 202415:21

Nasz Racibórz 29.03.2024

Nasz Racibórz 22.03.2024
21 marca 202421:40

Nasz Racibórz 22.03.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.