Platynowa rocznica małżeństwa Państwa Anny i Aleksandra Bednarzów
Prezydent Mirosław Lenk oraz kierownik raciborskiego Urzędu Stanu Cywilnego Katarzyna Kalus odwiedzili dziś Państwa Bednarzów. Okazją do spotkania była 55 rocznica zawarcia związku małżeńskiego przez panią Annę i pana Aleksandra.
Państwo Bednarzowie poznali się latem 1962 roku. Pan Aleksander mieszkał wtedy w Radoszowach, z kolei pani Anna, jako uczennica technikum rolniczego w Radomiu przyjechała do Dobieszowa (pow. kędzierzyńsko-kozielski) na praktyki. – Poznaliśmy się na zabawie i tak jakoś się złożyło, że jesteśmy razem już tyle lat – powiedziała pani Anna. Jubilaci wzięli ślub cywilny 17 listopada 1962 roku, natomiast ich ślub kościelny odbył się dzień później, 18 listopada 1962. Do Raciborza małżeństwo przyjechało w marcu 1973 roku.
Małżonek pani Anny przez całe zawodowe życie związany był z ekonomią. Pracował między innymi w fabryce papieru w Koźlu-Porcie, pełnił także obowiązki głównego księgowego w nadleśnictwie Małomice. Po przejściu na rentę z powodów zdrowotnych, pan Aleksander zajął się działalnością społeczną. Mógł także poświęcić się swej pasji, którą było tworzenie reliefów. Z kolei pani Anna na początku pracowała w Gromadzkiej Radzie jako referent do spraw rolnictwa. – Później pojawiły się dzieci i musiałam się nimi zająć, przez co do pracy wróciłam dopiero w 1974 roku, i od tamtej pory aż do emerytury pracowałam jako zootechnik w pobliskich kółkach rolniczych – dodała jubilatka.
Państwo Bednarzowie doczekali się czwórki dzieci. Mają także dwanaścioro wnucząt oraz sześcioro prawnucząt. Zapytani o receptę na długoletnie pożycie małżeńskie, zacni jubilaci zgodnie odpowiedzieli, że nie ma na to normy ani recepty. – Czasem jeden musi drugiemu ustąpić, zgodzić się, że ta druga strona ma rację, nawet jeśli jej nie ma – zakończyła z uśmiechem pani Anna.
Komentarze (0)
Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.