3-letni Mateuszek z Raciborza ponownie potrzebuje naszej pomocy
Nie możemy pozostać obojętni wobec jego ogromnego cierpienia. Rak zabiera uśmiech z jego dziecięcej twarzy. Mateusz, mieszkaniec Raciborza, ma zaledwie 3 latka, ale połowę swojego życia spędził na onkologii. Guz w głowie Mateusza to bomba zegarowa, która odlicza czas. Już nie raz pokazywał, jak bardzo potrafi być okrutny. Postarajmy się, razem spróbujmy znowu pomóc temu chłopcu. Stąd też apel do naszych Czytelników: Liczy się każda kwota i udostępnienie, dlatego działajmy! Bardzo liczymy na to, że uda się nam wspólnymi siłami zebrać potrzebną kwotę.
O pomoc dla Mateusza apelowaliśmy już kilka razy. Wtedy potrzebna była kwota nieco ponad 160 tys. zł na operację Mateusza we Wiedniu. To tam 3-latek przeszedł operację usunięcia guza mózgu. Niestety okazuje się, że oprócz guzów widocznych na rezonansie pojawiło się dodatkowe ognisko nowotworu! Podczas operacji nie wszystko udało się wyciąć. Guz w głowie Mateusza to bomba zegarowa, która odlicza czas. Już nie raz pokazywał, jak bardzo potrafi być okrutny. Teraz, kiedy jesteśmy już tak blisko wygranej, wraca znów. Jedyną terapią, jaką proponują lekarze jest terapia według metody Memmat. Jeśli nie dojdzie do leczenia po operacji, Mateusz umrze. Teraz na leczenie potrzebny jest milion zł.
Pomóżmy temu chłopcu. Wszelkie informacje i zbiórka na stronie siepomaga.
Komentarze (0)
Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.