Razem smakuje lepiej! GOPS w Nędzy zaprosił mieszkańców na wspólną wigilię
Wigilia organizowana przez Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Nędzy to dla wielu osób jedyna okazja, by zasiąść przy wspólnym stole i przełamać się opłatkiem. Organizatorzy robią wszystko, by nikt nie był sam, bo w końcu... - Razem wszystko smakuje lepiej! - uśmiechała się pani Irena, która znalazła się w gronie zaproszonych gości.
Od ponad dwudziestu lat pracownice nędzańskiego GOPS-u oraz stacji Caritas całe serce wkładają w organizację spotkania wigilijnego dla mieszkańców wszystkich sołectw. I to serce widać i czuć wtedy we wszystkim. W rodzinnej atmosferze, pięknie przygotowanych stołach ze świecami i stroikami, w świątecznym menu, które jak zwykle zachwyciło, bo prawdziwe, domowe. Na talerzach zupa grochowa i karp, moczka i ciasta.
Wzruszające życzenia wójt gminy i kierownik GOPS-u przełamane opłatkiem wyciskało łzy. - Jest jeszcze dobro na świecie - mówiła wójt Anna Iskała.
- Każdego roku staramy się sprężyć, żeby spotkanie zostało w pamięci gości - mówiła kierownik GOPS-u Bożena Polaczek. Tak bogata wigilia możliwa jest dzięki wsparciu urzędu gminy oraz darczyńcom o wielkich sercach. - To szczęście, że mamy wokół siebie takich ludzi - mówiła kierownik. Każdy z gości otrzymał jeszcze drobny, słodki upominek.
Na piękne wigilijne spotkanie mieszkańcy czekają cały rok. - Czas tak szybko mija, ludzie czekają, żeby znowu tu być, znowu przeżyć ten czas wspólnie - mówi Bożena Polaczek.
Pani Helena z Nędzy mówi, że wspólna wigilia, na której spotyka znajome twarze, to ogromna ulga. Na co dzień mieszka sama. - Nie myślę przez chwilę o smutnych chwilach. Pogadamy, pośmiejemy się, życzenia złożymy, no i te smakołyki na stołach! - cieszy się. - Jak człowiek pobędzie między innymi, to od razu czuje, że nie jest jednak tak źle - dopowiada pani Monika, też z Nędzy. - A do tego organizatorki uśmiechnięte, sympatyczne, aż miło posiedzieć - chwali pani Helena.
Po drugiej stronie stołu siedzi imienniczka - pani Helena z Babic. - Bogata ta Nędza! Tak nas pięknie tu goszczą - mówi pani Helena wskazując na stoły. - Trzeba sobie życzyć jak najlepiej, przecież dzisiaj żyjemy, a jutro może nas nie być - przyznaje.
Na tegoroczną wigilię GOPS rozesłał 110 zaproszeń, więcej niż w poprzednich latach.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany