Miasto przyjrzy się reklamom przy drogach
Apelował o to na ostatniej sesji radny Michał Woś. Jego zdaniem magistrat powinien pochylić się nad problemem w odniesieniu do ustawy o drogach publicznych - sprawdzić, czy reklamy stoją legalnie, a jeśli tak, to czy kasie miejskiej należą się za to pieniądze.
- W związku z dużym szpeceniem miasta przez nachalne reklamy proszę o skrupulatne wykonywanie postanowień Ustawy o drogach publicznych, będącej podstawą do naliczania opłat za zajęcie pasa drogowego - czytamy w interpelacji radnego. Zawiera ona kilka pytań. - W odpowiedzi na interpelację proszę o informację: o obowiązującym w Raciborzu w tej materii prawie lokalnym (wykaz uchwał); o wysokości stawek obowiązujących w Raciborzu; o ilości podmiotów, które wniosły wskazaną opłatę w roku 2014; o łącznych wpływach do budżetu z tego tytułu w roku 2014; o ilości podmiotów kontrolujących legalność zajęcia pasa drogowego reklamą oraz o ilości kontroli przeprowadzanych w roku 2014 z inicjatywy własnej i na skutek zgłoszenia - czytamy dalej. Jak zapewnia prezydent, temat nie jest odłożony na półkę. - Oczywiście analizujemy i będziemy analizować ten problem - oświadcza.
W zeszłym roku, po naszej interwencji, Zarząd Dróg Wojewódzkich oraz Powiatowy Zarząd Dróg w Raciborzu uregulowały sprawę reklam stojących na rondzie przy Auchan. Jak się okazało, wszystkie znajdowały się tam nielegalnie.
Dodajmy, że Sejm przegłosował niedawno ustawę krajobrazową. Jeśli nowe przepisy wejdą w życie, to w polskim prawie pojawi się definicja reklamy, szyldu, czy krajobrazu. Ustawa nakłada na samorządowców nowe obowiązki, ale i daje im więcej możliwości. Wśród pierwszych jest chociażby stworzenie audytu krajobrazowego, w którym mają być określone obszary krajobrazów priorytetowych. To właśnie dla nich sejmiki poszczególnych województw będą miały możliwość ustalania norm prawnych dotyczących m.in. wysokości i kształtu budynków. Ustawa reguluje również umieszczanie reklam w przestrzeni publicznej. Samorządowcy będą mogli określać, jak mają wyglądać reklamy oraz gdzie nie wolno ich umieszczać. Co ważne zakazy będą dotyczyć nie tylko publicznych latarni, ale i prywatnych ogrodzeń, budynków czy billboardów. To duża zmiana, bo wcześniej miasta nie mogły pobierać opłat z reklam umieszczonych na prywatnych nośnikach. Samorządy będą mogły też zdjąć nielegalną reklamę, wystawić za nią rachunek i nałożyć grzywnę do 5000 zł. Wszystkie te zmiany wejdą w życie, jeśli senatorowie nie zmienią przyjętej przez Sejm ustawy. Więcej TUTAJ
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany