Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności28 listopada 201417:30

Konkrety, nie slogany! Czyli król jest nagi i drży o stołek. Czas na dobre zmiany dla Raciborza

Konkrety, nie slogany! Czyli król jest nagi i drży o stołek. Czas na dobre zmiany dla Raciborza - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

Materiał wyborczy. Gdyby Mirosław Lenk był tak aktywny w słowa i czyny przez ostatnie osiem lat jak teraz przed drugą turą wyborów, to mielibyśmy dziś w Raciborzu Las Vegas. A mamy dalej tylko Las Oborę i przed sobą decyzję, czy 30 listopada oddać głos na nowy rozdział w dziejach Raciborza – przekonuje Anna Ronin, kandydatka na prezydenta, w prawdziwej historii tej kampanii, bez owijania w bawełnę.

Miało być pięknie i gładko. Stabilna większość w Radzie Miasta i Mirek prezydentem w I turze. Jeszcze kilka minut przed spłynięciem pierwszych wyników Tadeusz Wojnar był pewny swego. 16 listopada przed północą, w Swojskim Jadle pod Urzędem Miasta, jednak szok! Tsunami w radzie - pisały media. Najlepsi ludzie Tadeusza polegli. Większość głosujących było za opozycyjnymi kandydatami na prezydenta.

Mirosława Lenka owładnął strach. Zaszył się w gabinecie. Ruszyła kampania przed drugą turą. Zamiast prezydenta - męża stanu przemówiło dwóch zazdrosnych, jak sądzę, panów, którzy wiele lat z Mirosławem Lenkiem walczyli, ale teraz nagle go pokochali, zapominając, że z kontrkandydatką szli razem do wyborów w 2010 r. Potem poszła plotka, że do skoku na Racibórz szykuje się odnowa. Starszy pan w jednej z gazet zaczął ostrzegać przed kroczącą inwazją niemczyzny. Koledzy z Raciborskiej Izby Gospodarczej, z którymi Mirosław Lenk zabawiał dotąd raciborzan na Gwiazdce Serc, nagle zapragnęli debatować o gospodarce. Posypały się uszczypliwe komentarze w portalach. Wreszcie przyszła debata radiowa. Mirosław Lenk doszedł już do siebie. Mówił dużo, sypał pomysłami, że aż się chciało zapytać, gdzie są efekty? Osiem lat rządzenia, a rzeczywistość zgoła inna od odtrąbionego sukcesu radiowego Mirosława Lenka. A w setkach komentarzy znów aplauz. Mirek, Mirek, Mirek wygra! Potem pan Mirosław zaczął organizować konferencje. Mówił o pomysłach, zapewniał, że teraz będzie wspierał miejsca pracy i pytał przedsiębiorców o pomysły. Pięknie. Ale gdzie był pan Mirosław przez osiem lat? Czy to czasem nie strach przed utratą stanowiska sprawił, że dziś nagle kreuje się na czołowego reformatora? Dobrego gospodarza poznaje się po czynach, a nie po słowach. Dobry gospodarz wygrywa w cuglach!

Czy to nie dziwne, drodzy Wyborcy, że przed II turą media nagle zaczęły widzieć tylko jasne strony prezydenta, nawet te tytuły, które wcześniej dostarczyły twardych danych, iż jego rządy zepchnęły Racibórz na dolne miejsca w rankingach? Czy to nie dziwne, że albo pomijano stanowiska kontrkandydatki, albo je krytycznie komentowano, nie krępując Mirosława Lenka pytaniami np. o rzeczywiste miejsce Raciborza w rankingach? Przecież w tym z czasopisma Wspólnota jak byk napisano, że w latach 2004-2009, a więc kiedy rządził także Jan Osuchowski, zajmowaliśmy 11. miejsce (wydatki finansowane ze środków unijnych) a teraz 70. To twarde dane. To owoce ośmiu lat rządów Mirosława Lenka.

Strach ma często wielkie oczy, a prawda bywa bardziej prozaiczna niż się komuś wydaje. Prawo w Polsce, każdemu, kto nie jest karany i skończył 25 lat pozwala startować na urząd prezydenta. Każdy w wyborach ma prawo powiedzieć, że jest niezadowolony z obecnego stanu rzeczy. Tak powiedziałam sobie ja i wielu przedsiębiorców, którzy mnie wsparli. To legło u podstaw mojej decyzji o kandydowaniu.

Każdy, kto wchodzi do polityki, ma prawo zawierać koalicje. I ja uznałam, że dla dobra Raciborza ważne jest poszerzenie bazy, dzięki której uda się zreformować to miasto. Bo to moje ukochane miasto. Razem z RSS Nasze Miasto stworzyliśmy realną siłę zdolną do wprowadzenia zmian. Mamy wielu wartościowych ludzi, którzy mają bardzo dobre pomysły.

I znów. Jakież ogromne zdziwienie, że ktokolwiek śmie sięgać po władzę w Raciborzu i ktokolwiek śmie powiedzieć panom zasiedziałym na Wileńskiej, że widzi inną drogę dla tego miasta. Wszyscy ci oburzeni panowie zapomnieli, że sami, 20 lat temu, w większości wzięli się znikąd. Stawiali pierwsze kroki w samorządzie. Dziś widać, że przez 20 lat obóz z Wileńskiej dreptał w miejscu. Tysiące raciborzan wyjechało, ale panowie trwali i byli święcie przekonani, że trwać będą, przynajmniej do emerytury. Ci sami panowie pytają dziś, jak chcę rządzić, skoro nie mam większości w Radzie Miasta. A ja pytam ich, jakie sami odnieśli sukcesy w tej Radzie i komu będą ślubować? Swoim Wyborcom czy Tadeuszowi Wojnarowi i Mirosławowi Lenkowi?

Panowie z przeciwnego obozu zarzucają mi, że nie mam takiego doświadczenia jak pan Mirosław Lenk, a miastu potrzeba dobrego menedżera itp. No cóż, pominę już kwestie doświadczenia pana Mirosława Lenka osiem lat temu i zapytam, dlaczegóż to Wasze doświadczenie tak zawiodło nie tylko przy walce o nowe miejsca pracy i zatrzymaniu młodych, ale i w tych wyborach? Skąd ta pewność wygranej przed 16 listopada?

Dziękuję Państwu za poświęconą uwagę. Dziękuję za głosy w I turze i proszę o wsparcie w II turze. Razem z RSS Nasze Miasto chcemy zrealizować ambitny program, który przywróci Racibórz na drogę rozwoju.

Dajcie nam szansę. Te wybory pokazują, że decyzje są w Waszych rękach, a nie w grupie panów, którym ciężko rozstać się z władzą!

Anna Ronin, kandydatka na Prezydenta Raciborza

Autor: Materiał wyborczy zlecony i finansowany przez KWW Mniejszość Niemiecka,

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Tagi:
Zobacz film

Komentarze (0)

Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Dentica 24
ostrog.net
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Nasz Racibórz - Nasza ekologia
Materiały RTK
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 26.04.2024
25 kwietnia 202419:33

Nasz Racibórz 26.04.2024

Nasz Racibórz 19.04.2024
19 kwietnia 202421:56

Nasz Racibórz 19.04.2024

Nasz Racibórz 12.04.2024
12 kwietnia 202415:22

Nasz Racibórz 12.04.2024

Nasz Racibórz 05.04.2024
7 kwietnia 202412:45

Nasz Racibórz 05.04.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.