Yorki dostaną zniżkę na bilety autobusowe?
O taryfę ulgową dla małych psów podróżujących miejskimi autobusami zaapelowała dziś na sesji radna Krystyna Klimaszewska. Jej zdaniem, zwierzaki mieszczące się w dłoniach i te niewiele większe powinny jeździć gratis a przynajmniej za pół ceny.
Teraz dla psa trzeba kupić normalny bilet, co, zdaniem radnej Klimaszewskiej, nie jest sprawiedliwe w odniesieniu do niektórych ras, np. yorków. Mieszczą się nieraz w dłoniach, podróżują zwykle na kolanach właścicieli i nie zajmują żadnego dodatkowego miejsca w pojeździe, jak np. wilczury czy bernardyny. Radna poprosiła dziś na sesji, by wziąć to pod uwagę i małe pieski potraktować ulgowo. - Rzeczywiście to problem i wcale nie śmieszny. Dochodzą do mnie podobne głosy, a wiele miast już wprowadziło ulgi - odpowiedział prezydent Mirosław Lenk. Obiecał temat rozważyć i wkrótce podjąć decyzję o skierowaniu do radnych odpowiedniego wniosku. Do ich kompetencji należy bowiem kwestia ulg w biletach.
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany