Radna apeluje: stan chodnika zagraża bezpieczeństwu pieszych
Sprawę ruchomych i zniszczonych płytek na chodniku na skrzyżowaniu ulic Opawskiej i Staszica poruszyła na czwartkowym posiedzeniu komisji gospodarki miejskiej Krystyna Klimaszewska. Prezydent Mirosław Lenk przyznał, że temat zna, dodał również, że Staszica będzie remontowana ze względu na to, że się zapada...
Chodnik na rogu ulic Opawskiej i Staszica jest w opłakanym stanie. Sprawę poruszyła radna Krystyna Klimaszewska zwracając uwagę na to, że ruchome i zniszczone płytki to nie tylko kwestia estetyki, ale także bezpieczeństwa. W opinii prezydenta za zły stan chodnika w znacznym stopniu odpowiedzialne są ciężkie samochody, które montują billboardy na ścianie kamienicy. - Zwrócimy się do tej firmy w tej sprawie - zapewnił Lenk.
Prezydent poinformował również, że Staszica będzie remontowana. Ulica częściowo się zapada, co jest spowodowane złym stanem przedwojennej kanalizacji. - W tym roku będziemy robić odcinek tej ulicy od Bema do zapadliny przy Opawskiej - powiedział Mirosław Lenk.
Komentarze (0)
Komentarze zostały zablokowane.