Kradli paliwo i zaprószyli ogień?

Od rana na miejscu pracowali technicy kryminalistyki. Nie ma jeszcze oficjalnego stanowiska policji i straży pożarnej co do przyczyn pożaru. Na razie wiadomo, że przy spalonych samochodach znaleziono wiertarkę akumulatorową oraz porzucony plecak z 2-litrowymi butelkami po coca-coli i z monetami. Policja sprawdza, czy do okolicznych szpitali nie przyjęto osób z poparzeniami. Do zaprószenia ognia mogło dojść w trakcie, gdy nieznani sprawcy próbowali spuścić paliwo. Być może byli to młodzi chłopcy, chcący kradzioną benzyną zatankować skutery. Samochody były zaparkowane z tytuły parkingu, w nieoświetlonym miejscu. Osoba wzywająca straż pożarną słyszała dwa następujące po sobie wybuchy.

(w)

Zobacz zdjęcia - kliknij TUTAJ